Pomarańcz czy pomarańcza? Sprawdź, czy nie popełniasz błędu

Zagwozdki językowe nieraz potrafią spędzać sen z powiek. Jedną z nich jest kwestia wyboru między słowem "pomarańcz" a "pomarańcza". Jaka jest poprawna forma w odniesieniu do pysznego owocu? Odpowiedź może was zaskoczyć!

Pomarańcz czy pomarańcza?

Jeśli mamy na myśli owoc, to mówimy "pomarańcza". Jeśli natomiast zwracamy uwagę na kolor, to jest to "pomarańcz". Te wyrazy łatwo ze sobą pomylić, właśnie z uwagi na istnienie określenia barwy. Nie pomaga przymiotnik "pomarańczowy", który ma tak naprawdę dwa znaczenia – może oznaczać zarówno coś wyprodukowanego z pomarańczy (np. sok) lub cokolwiek o takim kolorze (np. koszulkę). To właśnie dlatego niektórzy mają problem z przypomnieniem sobie, jak poprawnie nazwać pysznego cytrusa, popularnego zwłaszcza zimą. A wiadomo, że językowych błędów raczej nikt popełniać nie chce.

Ten pomarańcz, ta pomarańcza

Jeśli chcemy poprosić kogoś o to, by podał nam z miski owoc, mówimy: podaj mi tę pomarańczę. Warto to zapamiętać – ma ona w języku polskim rodzaj żeński. A kiedy w sklepie widzimy koszulkę w pięknym, intensywnym odcieniu tego koloru, mówimy – podoba mi się ten pomarańcz. Zwracamy uwagę, że połączenie "ta pomarańcz" jest niepoprawne językowo. Sprytny sposób na zapamiętanie tych kwestii pojawił się na stronie polszczyzna.pl, podajemy go więc dalej:

Pomarańcza, większa siostra mandarynki, to ona. Mówimy więc ta pomarańcza, tej pomarańczy, tą pomarańczą. Oczywiście jeśli mamy na myśli owoc.

Na dwór czy na pole? Która forma jest poprawna?
Temat poprawności językowej jest niezwykle drażniący, a internauci często zwracają sobie uwagę na błędy w sieci. Przedmiotem sporu jest też odwieczna zagwozdka: wychodzi się na pole czy na dwór? Odpowiedź na to pytanie może zaskoczyć!

Zobacz także