"Top Model 12". Nietypowe zadanie
W kolejnym odcinku programu "Top Model", uczestnicy zmierzyli się z dość nietuzinkowymi zadaniami. Najpierw musieli połączyć wybieg z tańcem i w spontanicznym przejściu wyrazić siebie. Tutaj najbardziej wykazała się Natalia, która zachwyciła jurorów:
Później sprawdzono, jak uczestnicy radzą sobie z presją czasu – przy reżyserowaniu reklamy mieli tylko 90 sekund na przebranie się!
Najważniejsze zadanie tego dnia było naprawdę wyjątkowe. Do sesji zdjęciowej wykorzystano gips, aby zamienić modeli i modelki w rzeźby inspirowane mitologicznymi bóstwami. Wyzwanie przysporzyło niemałych kłopotów – szczególnie Filipowi, który musiał wytrzymać w trudnej pozycji. Wysiłek się opłacić. Zdjęcie modela bardzo spodobało się jurorom.
"Top Model 12". Podwójna eliminacja
Aby wyłonić najlepszych, którzy pojadą na Fashion Week, konieczna była eliminacja aż dwójki uczestników. Wyzwanie z sesją w klimacie gipsowych rzeźb wygrała Amelia Wnęk, która zupełnie oczarowała jurorów. Do najsłabszej trójki trafili: Aleks Szynkariow, Tadeusz Mikołajczak i Marta Szatańska. Werdykt był szokujący: z programem pożegnała się Marta i Tadeusz – laureat złotego biletu. Aleks nie wytrzymał nadmiaru emocji i się rozpłakał. Co ciekawe, z oczu Marcina Tyszki również popłynęły łzy. Widzowie zdążyli już wyrazić swoją opinię w sieci:
To się nie dzieje naprawdę. Bez Tadeusza program nie będzie taki sam
Szkoda Tadka.
Tylko nie Tadziu! Liczyłam na finał, wspaniały człowiek!