Roksana Węgiel jest zakochana i planuje ślub
Roksana Węgiel jest w szczęśliwym związku i planuje ślub, który - jak przyznała - ma się odbyć w przyszłym roku. Zwyciężczyni programu „The Voice Kids” oraz Eurowizji Junior jest narzeczoną Kevina Mgleja. 26-letni tekściarz również działa w branży muzycznej i współtworzył z ukochaną album „13+5”. Wiele osób życzy zakochanym szczęścia, jednak popularność poza blaskami ma również cienie. Niestety, para od wielu miesięcy jest narażona na nieprzychylne komentarze hejterów. Związek 18-latki jest publicznie komentowany i krytykowany. I - jak przyznaje wokalistka - wiele przekazywanych doniesień ma niewiele wspólnego z rzeczywistością...
Roksana Węgiel i Kevin Mglej mierzą się z ogromnym hejtem
Ostatnio Roxie gościła w programie Pauliny Sawickiej RMF LOVE. W rozmowie z dziennikarką wokalistka przyznała, że mierzenie się z wyzwiskami i obelgami w sieci, które kierowane są w stronę ukochanej osoby, jest bolesne:
Obelgi skierowane w moją stronę jestem w stanie znieść bez mrugnięcia okiem już teraz po tylu latach bycia w tej branży i mierzenia się z tym, aczkolwiek krzywdzące jest to, co ludzie wypisują na temat Kevina, na temat naszej relacji - wyznała wokalistka i dodała:To, czego się o sobie naczytał, to co nas spotkało przez ostatnie miesiące, przez ostatni rok tak właściwie, no to jest bardzo niesprawiedliwe. I tylko to mnie tak boli (...) Łatwo jest komuś zniszczyć życie w taki sposób.
18-latka zwróciła uwagę na to, że obrażają i wyzywają ci, którzy nigdy osobiście nie poznali jej i Kevina. Krytyczne komentarze publikowane są z anonimowych kont. Artystka zaznaczyła, że nigdy nikt nie powiedział jej w twarz nic złego na temat ukochanego czy łączącej ich relacji. Zdradziła też, jak jej narzeczony reaguje na hejt:
Powiem szczerze, że na początku nie było nam łatwo z tym. Zarówno jemu jak i mnie. Ale starałam się też gdzieś dać takie wsparcie, bo tak naprawdę on zmierzył się z tym po raz pierwszy. - Roksana przyznała, że ona na przestrzeni lat przyzwyczaiła się do bycia ocenianą - Dla mnie wiesz, to nie była nowość, że ktoś tam ocenia mnie. Faktycznie tutaj trochę inny case, bo jednak chodzi o relację, o drugą osobę. Osobę, którą kochasz, więc to dla mnie też nie było do końca takie łatwe. I nie mogę się do dziś pogodzić z tym, co ludzie tworzyli, jaka narracja powstała w sieci. Aczkolwiek nie mam na to wpływu, więc też nie będę nad tym rozpaczać.