Wyszedł sekret Nataszy Urbańskiej i Janusza Józefowicza. Chodzi o ich związek

Natasza Urbańska w nowym wywiadzie ujawniła sekret swojego związku z Januszem Józefowiczem. Media co jakiś czas obiegają plotki o kryzysie czy nawet rozstaniu pary. 46-latka wyznała, jak to jest naprawdę.

Małżeństwo Nataszy Urbańskiej i Janusza Józefowicza

Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz tworzą jeden z najtrwalszych związków w polskim show-biznesie. Poznali się w Studiu Buffo, gdzie ona zaczynała karierę. 46-letnia dziś gwiazda nigdy nie kryła, że od samego początku była zafascynowana swoim mentorem. Po latach współpracy zostali parą również w życiu prywatnym. Ślubu nie wzięli jednak od razu. Artystka i reżyser pobrali się dopiero w sierpniu 2008 roku, a kilka miesięcy później powitali na świecie pierwsze i jedyne wspólne dziecko. Ich córka Kalina, która w grudniu skończy 15 lat, odziedziczyła po rodzicach miłość do sceny i stawia już pierwsze kroki w teatrze.

Urbańska ujawniła sekret związku z Józefowiczem

Chociaż w mediach co jakiś czas pojawiają się sensacyjne pogłoski o domniemanym kryzysie w relacji Nataszy Urbańskiej i jej 64-letniego męża, niewiele tak naprawdę wskazuje na to, by rzeczywiście coś mogło być na rzeczy. Przeczą temu także wypowiedzi 46-letniej artystki.

Takie informacje pojawiają się mniej więcej co pół roku, więc ja już przestałam reagować. Nawet moja menedżerka mówiła: „Natasza, napiszmy sprostowanie”, a ja na to: „daj spokój, po co to pisać, jak za chwilę zapomną, a za pół roku znowu wyjdzie to samo”. To są moje sprawy prywatne i nie rozumiem, dlaczego miałabym się komukolwiek tłumaczyć, czy jest dobrze, czy jest źle, czy cokolwiek – powiedziała kiedyś Plejadzie.

W nowej rozmowie w tym samym serwisem Natasza ponownie otworzyła się w temacie małżeństwa. Jej słowa to kolejny dowód na to, że plotki o rozstaniu nie mają pokrycia. Urbańska wyjawiła, w czym tkwi sekret trwałości jej związku z Józefowiczem.

Zaskakuję mojego męża co jakiś czas. Nowym kolorem włosów i nowymi wcieleniami. Myślę, że on to lubi, mimo że się przed tym broni. Mówi: „poczekaj, daj mi chwilę, muszę się oswoić”. Wiem, że potrzebuje tego czasu, ale widzę, że oczka mu się do mnie świecą i chyba to na tym polega – zdradziła Plejadzie.

Lubi, jak go zaskakuję i może dzięki temu ten nasz związek tak się mocno trzyma – podsumowała.

Zobacz także