Michał Wiśniewski nie krył żalu
Michał Wiśniewski w środę (6.09) nagrał wideo dla swoich fanów. W materiale najpierw podziękował widzom za to, że od 35 lat są z nim i dają mu niesamowite wsparcie. Później przekazał im smutne wieści. Ze łzami w oczach opowiedział o stracie, jaka go dotknęła. Wyjawił, że był na pogrzebie swojego przyjaciela — Włodka Hechłacza. Rockandrollowiec był autorem tekstów i muzyki do wielu przebojów lidera „Ich Troje”. Jak przyznał śmierć znajomego, bardzo go dotknęła. Muzycy rozmawiali jeszcze dwa dni przed śmiercią Włodka Hechłacza. Żaden z nich nie podejrzewał, że to ich ostatnia wymiana zdań.
Włodzimierz „Woody” Hechłacz był cenionym zduńskowolskim artystą, nauczycielem i tłumaczem języka angielskiego. Miał 59 lat. Ostatnie pożegnanie odbyło się 6 września.
Byłem na pogrzebach wielu sławnych ludzi. Ten był jednak naprawdę piękny. Żegnało go bardzo wielu smutnych ludzi, którzy zdawali sobie sprawę, że coś stracili – mówił łamiącym się głosem Michał Wiśniewski.
Lider „Ich Troje” zwrócił się do internautów. „Dobry człowiek z ciebie”
Mąż Poli Wiśniewskiej zadeklarował, że będzie pielęgnował pamięć o nieżyjącym koledze. Zdradził fanom, że na najbliższych koncertach na pewno będzie sporo o nim mówił, bo poczucie żalu i straty „są jeszcze bardzo świeże”.
Ktoś żyje tak długo, ile ostatnia osoba, która o nim pamięta – powiedział Michał Wiśniewski.
Na koniec wyraźnie wzruszony piosenkarz podziękował jeszcze raz swojej publiczności za jej obecność. Wyznał, że to bardzo wiele dla niego znaczy.
Bardzo się cieszę, że was mam – wyjawił rozemocjonowany.
Wokalista wyraził też nadzieję, że jeszcze przez wiele lat fani i on budować będą pewną wspólnotę
Mam nadzieję, że my będziemy korzystać z tego życia jak najdłużej. Z tego wspólnego obcowania, bo to jest bardzo ważne – zakończył.
Pod relacją Michała Wiśniewskiego pojawiło się mnóstwo komentarzy od poruszonych internautów.
A my cieszymy się, że mamy Ciebie
Jesteś bardzo miłym i wrażliwym człowiekiem.
Dobry człowiek z Ciebie – pisali użytkownicy Instagrama.