Ewa Wachowicz wzięła ślub
Ewa Wachowicz w niedzielny poranek zaskoczyła swoich fanów! Dziennikarka, prezenterka telewizyjna i jurorka programów kulinarnych pochwaliła się zdjęciami ze swojego ślubu. 52-latka powiedziała „tak” Sławomirowi Kowalewskiemu w jednym z krakowskim kościołów.
Na jej profilu na Instagramie bogato relacjonowała ten wyjątkowy dzień. Pojawiły się kadry i nagrania, na których pokazała się w kilku sukniach ślubnych. Nie zabrakło również ujęć bajkowej scenerii, w jakiej odbywało się wesele.
Magda Steczkowska o ślubie Ewy Wachowicz
Ślub Ewy Wachowicz i Sławomira Kowalewskiego wywołał wielkie poruszenie w sieci. Lawina gratulacji spłynęła nie tylko od fanów pary, ale i wielu celebrytów, których nie zabrakło także na uroczystości w Krakowie. Wśród gości znalazła się również Magda Steczkowska. Piosenkarka na swoim profilu na Instagramie opublikowała zdjęcie z nowożeńcami.
Dwie piękne dusze, które wczoraj stanęły na ślubnym kobiercu. Dziękuję, że mogłam być z wami w ten piękny dzień. Wciąż jestem wzruszona... Niech wam się pięknie wiedzie, kochani – napisała Steczkowska obok fotografii z młodą parą.
Kilka słów na temat ślubu Ewy Wachowicz zdradziła także w rozmowie z Plejadą. Jak podkreślała w wywiadzie, podczas uroczystości przepełniało ją wzruszenie, a nowożeńcy od lat są w sobie zakochani bez pamięci.
Mogę tylko powiedzieć, że ja jako gość byłam ogromnie wzruszona, bo to była przepiękna para. To są cudowni ludzie, których znam od wielu lat i wiem, jaka to była dla nich wyczekiwana chwila. Byłam ogromnie wzruszona i zaszczycona, że mogę ten dzień spędzić z nimi – wyjawiła.
Ewa Wachowicz chciała, aby ślub odbył się w tajemnicy
Piosenkarka zdradziła również, co już po ślubie i weselu usłyszała od panny młodej. Jak się okazuje, Ewie Wachowicz niezwykle zależało na tym, aby świat dowiedział się o zmianie jej statusu cywilnego już po uroczystości. Goście nikomu nie wyjawili jej tajemnicy.
Ewa mi to powiedziała, rozmawiałyśmy jeszcze dzień po ślubie, że była bardzo wdzięczna swoim gościom właśnie za dyskrecję. Dzięki temu do ostatniej chwili mogła zachować to tylko dla nich. I ja nadal z uporem maniaka powiem, że to były piękne chwile, ale to, co chcieli pokazać, pokazali – zaakcentowała Steczkowska.
Przesuń w prawo, by zobaczyć więcej zdjęć.