U kolejnego członka rodziny Celine Dion zdiagnozowano raka

Artystka znów przechodzi przez ciężkie chwile. Przez nowotwór na początku tego roku pożegnała męża i brata. Teraz okazuje się, że raka zdiagnozowano u kolejnego członka jej rodziny.



Ten rok nie rozpoczął się dla kanadyjskiej piosenkarki dobrze. 14 stycznia zmarł jej mąż Rene Angélil, z którym artystka była związana przez 22 lata, a na jeszcze długo przed zawarciem małżeństwa pracował jako jej manager. Dwa dni później Celine musiała pożegnać również swojego brata, Daniela Diona. Zarówno mąż, jak i brat piosenkarki przez lata walczyli z rakiem krtani, który w efekcie doprowadził do śmierci obojga.

Mogło się wydawać, że piosenkarka, która kilka miesięcy po tych traumatycznych wydarzeniach zapowiedziała swój wielki powrót na scenę (jej nowa płyta ukaże się już jutro), powoli podnosi się po tej ogromnej osobistej tragedii. Niestety nowotwór zdiagnozowano u kolejnej bliskiej jej osoby. Na raka zachorował mąż jej siostry Liette, Guy Poirier. Szwagier Celine Dion przebywa obecnie w klinice w kanadyjskim Terrebonne.

„Mój szwagier jest obecnie w klinice Maison Adhémar Dion, wciąż jest przytomny. Liette jest z nim cały czas i jest naprawdę silna” – powiedziała mediom druga z sióstr Celine, Claudette. „Pracownicy Maison to prawdziwe anioły i naprawdę świetnie opiekują się naszym szwagrem” – dodała.

Zobacz także