Wystąpiła w "The Voice of Poland". Wyszło, co łączy ją z Michałem Szpakiem

Oliwia Skrzypczyk była w gronie wokalistów, którzy zaprezentowali się przed trenerami w pierwszym odcinku "The Voice of Poland". To, kim jest, może być dla wielu zaskoczeniem. Jej mama to znana wokalistka, a to nie koniec interesujących faktów na temat uczestniczki programu TVP2.

Oliwia Skrzypczyk w „The Voice of Poland”

Za nami odcinek otwierający czternastą edycję „The Voice of Poland”. W sobotę na antenie TVP2 oficjalnie rozpoczęły się poszukiwania nowego najlepszego głosu w Polsce. Już w pierwszej odsłonie talent show nie brakowało znakomitych występów. Jedną z osób, które zaprezentowały się przed trenerami: Justyną Steczkowską, Lanberry, Markiem Piekarczykiem oraz Tomsonem i Baronem, była Oliwia Skrzypczyk.

Zdecydowałam się przyjść do „The Voice of Poland”, aby rozliczyć się ze swoją przeszłością. Z tym, że wiele myślałam już o przyjściu do tutaj. I może rzeczywiście nie byłam na to gotowa, ale teraz jest to moja świadoma, mocna decyzja – wyznała przed kamerami.

Oliwia na scenie wykonała utwór „Moon River” Audrey Hepburn z filmu „Śniadanie u Tiffany’ego”. Jej występ zrobił na trenerach na tyle duże wrażenie, że obróciły się trzy fotele – Marka Piekarczyka, Tomsona i Barona oraz Justyny Steczkowskiej. Ta ostatnia miała małe zastrzeżenia, poprosiła więc wokalistkę, by zaśpiewała jeszcze raz. Wówczas przekonała się, że podjęła dobrą decyzję, odwracając się. Ostatecznie to właśnie ją Skrzypczyk wybrała na swoją mentorkę.

Oliwia Skrzypczyk – kim jest?

W czasie rozmowy z trenerami wyszło, kim jest Oliwia Skrzypczyk. Jak się okazuje, to córka znanej polskiej wokalistki jazzowej – Ewy Urygi. Sama również nie jest na scenie nowicjuszką. Absolwentka Akademii Muzycznej im. I. J. Paderewskiego w Poznaniu jest solistką zespołu Filharmonia Dowcipu oraz aktorką Teatru Roma. W przeszłości miała okazję współpracować z wieloma dużymi nazwiskami – ze Zbigniewem Wodeckim, Placido Domingo czy Rodem Stewartem.

Miałam okazję grać na dużych scenach. Najcudowniej wspominam występem z Rodem Stewartem, oczywiście Opole, grałam tam w zasadzie rok po roku, tylko z innymi artystami i rolę w spektaklu „Once”. Utarło się, że jestem muzykiem od zadań specjalnych, ale zawsze na altówce – wyznała artystka, która gra też na skrzypcach, mandolinie i fortepianie.

Skrzypczyk była już także na Eurowizji. W 2016 roku towarzyszyła Michałowi Szpakowi w czasie jego występów w Szwecji. Jak pamiętamy, Polak z utworem „Color of Your Life” dostał się do samego finału, w którym zajął wysokie, ósme miejsce. To wciąż jeden z naszych najlepszych rezultatów w konkursie.

Zobacz także