Samochód spadł z mostu i runął do rzeki. Zginęli rodzice lubianego prezentera. "Trzymali się za ręce i odeszli po cichu" [FOTO]

Rodzice lubianego prezentera telewizyjnego zginęli w wypadku, tuż obok własnego domu. Samochód, którym jechali seniorzy, z nieznanych przyczyn wpadł do rzeki. Z pojazdu uratował się tylko towarzyszący im opiekun.

Samochód wpadł do rzeki. Utonęło starsze małżeństwo

W piątek (18 sierpnia) w hrabstwie Kent (Wielka Brytania) doszło do wypadku. Jak informowały lokalne media, samochód, który bardzo wolno przejeżdżał przez most, nagle zjechał z jezdni i runął do wody. W pojeździe siedzieli Anne i David Spencerowie oraz ich opiekun. Wracali do domu z kolacji, którą jedli w restauracji. Małżeństwo z 60-letnim stażem zginęło na miejscu. Ich towarzysz nie odniósł większych obrażeń.

O tragedii poinformował w niedzielę syn zmarłej pary Phil Spencer. 51-latek jest lubianym w Wielkiej Brytanii prezenterem telewizyjnym stacji Channel 4. Mężczyzna opublikował na swoim instagramowym profilu wzruszający wpis. Dziennikarz jest załamany stratą bliskich osób i poruszony okolicznościami, w jakich odeszła para.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Phil Spencer (@philspencertv)

Jako rodzina wszyscy staramy się trzymać faktu, że mama i tata odeszli razem i że żadne z nich nigdy nie będzie musiało opłakiwać utraty drugiego. Co samo w sobie jest błogosławieństwem – napisał pogrążony w bólu prezenter.

 

Phil Spencer wyjawił także, że wypadek, do którego doszło tuż obok farmy, na której mieszkali seniorzy, zauważył jego brat. Mężczyzna próbował uratować rodziców. Niestety jego wysiłki nie przyniosły rezultatów. Przybyłe na miejsce służby stwierdziły zgon.

Mój brat […] miał przy sobie scyzoryk, udało mu się przeciąć pasy bezpieczeństwa. Wyciągnął ich z rzeki, ale nie odzyskali przytomności – napisał.

Jak wskazał Spencer, wypadek przeżył opiekun pary, który zdołał wydostać się z pojazdu przez tylne okno.

W samochód uderzyła... włócznia. Szokujące sceny na autostradzie [WIDEO]
Kobieta cudem uniknęła śmierci po tym, jak ktoś rzucił włócznią w jej samochód. Takiego ataku na autostradzie nie mogła się spodziewać. Nagranie z incydentu opublikowała na TikToku.

Prezenter opisał w sieci okoliczności śmierci rodziców

Spencer napisał również, że wypadek jest „tym, co Bóg dla nich zaplanował”, aby para mogła pozostać razem po sześciu dekadach małżeństwa i wychowaniu czwórki dzieci".

Nie było żadnych obrażeń fizycznych i bardzo wątpię, by w ogóle z tym walczyli – trzymaliby się za ręce pod wodą i cicho się wymknęli – dodał w instagramowym poście telewizyjny gwiazdor.

51-latek wyjawił też, że mimo podeszłego wieku, jego matka i ojciec byli w nie najgorszej kondycji fizycznej. We wpisie zaapelował o modlitwę w intencji zmarłych i podziękował za wsparcie.

Wypili lubiany napój i źle się poczuli. "Dodatek" od pracowników zabił trzy osoby
Trzy osoby zmarły, a trzy przebywają w ciężkim stanie w szpitalu po tym, jak do obiadu zamówiły lubiany, słodki napój. Nie wiedzieli, że z powodu winy personelu, mleczny koktajl skróci im życie.

Pochowano żywą 37-latkę? Słyszano pukanie i stłumione jęki. Po otwarciu widziano "ślady walki"
Sprawa domniemanego pochowania żywcem 37-latki ciągnie się od 2018 roku. Krewni kobiety są pewni, że doszło do koszmarnej pomyłki. Teraz o sprawie poinformowali ogólnokrajowe media i domagają się ukarania winnych.

Zobacz także