Resztki dania z kraba na siedzeniu i podłodze w pociągu
Przebywając w przestrzeni publicznej, powinniśmy starać się, aby swoim zachowaniem nie przeszkadzać innym osobom. Nie wszyscy jednak biorą sobie do serca zasady savoir-vivre. Wyraźnie widać to między innymi w komunikacji miejskiej, gdzie pasażerowie nie tylko głośno rozmawiają przez telefon, ale zostawiają też po sobie śmieci czy jedzą posiłki o intensywnym zapachu.
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia, które opublikował jeden z pasażerów waszyngtońskiego pociągu. Mężczyzna pokazał, w jakich warunkach musiał spędzić podróż. Na podłodzie i siedzeniach leżały pozostałości po okazałej uczcie, jaką zafundował sobie wcześniej inny podróżny. Na fotografiach widać skorupę i resztki mięsa z kraba.
Resztki dania z kraba w pociągu. Internauci są oburzeni
Zdjęcia, które zostały opublikowane w mediach społecznościowych zyskały ogromną popularność. Wpis ma już 4 miliony wyświetleń i kilka tysięcy komentarzy. Internauci toczą w nich burzliwą dyskusję na temat jedzenia w transporcie publicznym i zachowania osoby, która po sobie nie posprzątała. Część komentujących uważa, że autor wpisu wyolbrzymia problem. Inni mają jednak odmienne zdanie i krytykują przede wszystkim pozostawienie po sobie bałaganu.
W pociągu?!
Omg w pociągu i w ten upał. Dzikusy
Muszę wiedzieć, w której linii to było, żeby za wszelką cenę jej unikać
Nie wiem, co jest gorsze, jeść kraba w pociągu czy zostawiać dowody – dyskutują.