Cenowy rekord za nocleg w hotelu w Sopocie
Sopot to jedna z bardziej lubianych miejscowości nad Bałtykiem. Turystów przyciąga licznymi rozrywkowymi miejscami, okazałym molo i odbywającym się od lat wydarzeniem muzycznym. Popularność sopockiego festiwalu jest tak duża, że w dniach, w których się odbywa, trudno znaleźć nocleg. Zwłaszcza jeżeli szukamy go na ostatnią chwilę i zależy nam na dobrej lokalizacji oraz rozsądnej cenie. Wiele wskazuje na to, że rekord cenowy za dwudniowy pobyt w czasie, kiedy odbywa się to muzyczne wydarzenie, pobił znany wśród turystów hotel. Obiekt znajduje się tuż przy molo i jest uważany za luksusowy.
fot.Booking.com
Wynajmując znajdujący się w sercu Sopotu hotel, który jest jednym z wielu obiektów w sieci należącej do amerykańskiej spółki, trzeba nastawić się na ogromny wydatek. By spędzić dwie noce (21.08-23.08) w dwuosobowym pokoju typu superior, trzeba zapłacić nieco ponad 55 tysięcy złotych. Sypialnia określona jako „superior” to pomieszczenie o nieco wyższym standardzie, ale nie tak luksusowe, jak wnętrze uznane przez właścicieli jako pokój „deluxe”. W sierpniu, zwłaszcza w dniach, kiedy do miasta zjeżdżają tłumy gwiazd na letni festiwal, obłożenie w tym hotelu jest naprawdę duże. Szukając pokoju w popularnych serwisach do rezerwowania miejsc hotelowych, trudno znaleźć dostępny nocleg. Wynajęcie pokoju o takim samym standardzie w tym samym obiekcie we wrześniu jest zdecydowanie tańsze. Na przykład pobyt od 4 do 6 września kosztuje 1470 złotych.
fot.Booking.com
Gdzie szukać tańszych noclegów?
Na szczęście miłośnicy muzyki na żywo w Operze Leśnej mogą jeszcze zarezerwować nieco tańsze pokoje. 5-gwiazdkowe hotele położone w okolicy molo oferują pobyt w dwuosobowym pokoju średnio za 1 800 złotych za dwie doby.
fot.Booking.com
Goście, którzy wybiorą prawie stuletni obiekt, przez lata uznawany za najdroższy w Trójmieście, za skorzystanie z sypialni w standardzie superior w terminie 21-23 sierpnia, zapłacą niespełna 4 tys. złotych. Turyści, którym niestraszny dojazd, mogą wybrać hotel w Gdańsku lub Gdyni. Tam dwie doby w najbardziej lukowych obiektach kosztują mniej niż w Sopocie.
fot.Booking.com