Graffiti na skałach w Tatrzańskim Parku Narodowym
Sezon wakacyjny trwa. Po górskich szlakach spacerują tłumy turystów. Jak się okazuje, nie wszyscy zachowują się odpowiedzialnie. Część z nich postanawia namalować graffiti na skałach czy drzewach. Ich rysunki nie tylko szpecą przyrodę, ale są również trudne do usunięcia. W niektórych przypadkach jest to niemożliwe do wykonania. Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego wystosowali specjalny apel w tej sprawie na Facebooku.
Nie dla takich widoków przychodzimy do parku narodowego! Niestety coraz częściej w Tatrach możemy obserwować przykłady wandalizmu w postaci napisów/graffiti na skałach. Ich usunięcie wiąże się z wielkim nakładem pracy: wyniesienia potrzebnych narzędzi (zniszczenia są choćby na szczycie Świnicy) i żmudnego, ręcznego ścierania napisów i malowideł ze skał. Często są one już nie do usunięcia. Pracując w ten sposób niestety niszczymy bezpowrotnie roślinność naskalną, a szybciej działających środków chemicznych użyć nie możemy, bo mogą one dostać się do środowiska... - informuje TPN.
Jedną z największych tatrzańskich atrakcji jest Morskie Oko, które przez cały rok przyciąga tłumy. To właśnie tam powstaje wiele szpecących przyrodę malunków i napisów. Wśród nich znajdują się na przykład daty czy imiona.
Zniszczenia powstają m.in. wokół Morskiego Oka – apelujemy, nie podpisujcie się na skałach! Być może nie wiecie, że jeden z naszych pracowników lub wolontariuszy będzie ciężko pracował nad usunięciem tych napisów – uświadamiają pracownicy TPN.
Turyści niszczą Tatrzański Park Narodowy. Taką karę mogą otrzymać
W komunikacie jest mowa również o karze, jaka grozi za tego typu zachowanie. Nieodpowiedzialni turyści mogą otrzymać mandat w wysokości co najmniej 500 złotych, ale sprawa może mieć swój finał również w sądzie.
Jednocześnie zaznaczamy, że za takie zachowanie grożą poważne konsekwencje. Minimalna kara to 500 zł mandatu, sprawa może być także skierowana do sądu. Wykryć sprawców niejednokrotnie jest trudno – jednak zapewniamy, że jest to możliwe: nigdy nie wiadomo czy czujne oko naszego leśniczego nie dostrzeże takiego „artysty” lub czy nie zostanie on uchwycony na fotopułapce lub zdjęciach innych osób - czytamy.
Pracownicy TPN proszą również o pomoc osoby, które są świadkami dewastacji tatrzańskiej przyrody. Niepokojące zachowania innych turystów można zgłosić pod następującymi numerami telefonów:
Jesteś świadkiem tego typu zachowań? Zauważyłeś coś niepokojącego? Dzwoń: sekretariat TPN: +48 18 20 23 200, informacja turystyczna TPN: +48 18 20 23 300.