Spóźniony ojciec został namierzony przez nieoznakowany patrol
Policjanci z wrocławskiej grupy SPEED zatrzymali 45-latka, który podróżował hulajnogą elektryczną. Jak informowali na Twitterze dolnośląscy funkcjonariusze spóźniony ojciec za nic miał znaki i przepisy ruchu drogowego. Mknął po jezdni i ponad dwukrotnie przekroczył dopuszczalną prędkość. Fotoradar, który znajdował się w nieoznakowanym radiowozie, wskazał, że hulajnoga pędziła prędkością 54 km/h. W treści art. 20 ust. 6 pkt. 4 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym czytamy, że dopuszczalna prędkość m.in. hulajnogi elektrycznej wynosi 20 km/h.
W dodatku, jak podkreślali mundurowi, mężczyzna nie stosował się również do obowiązku korzystania z wyznaczonego wzdłuż ulicy chodnika. Lubiący prędkość ojciec z Wrocławia został ukarany dwoma mandatami. Pierwszy, który opiewał na kwotę 800 zł, otrzymał za przekroczenie prędkości o 34 km/h. Drugi – w wysokości 100 zł - za niestosowanie się do obowiązku jazdy, w tym przypadku, chodnikiem.