Rio 2016: Kontrowersyjna wygrana biegaczki. Powinna stracić medal?

Shaunae Miller, która w biegu na 400 metrów "przeskoczyła" mającą szansę na złoto zawodniczkę, wywołała w sieci prawdziwą burzę.



Nazwisko tej bahamskiej lekkoatletki jest obecnie jednym z najgorętszych wśród sportowców biorących udział w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro. Wszystko przez jej kontrowersyjną wygraną w biegu na 400 metrów kobiet.

22-letnia sprinterka zwyciężyła w biegu pokonując linię mety tzw. „szczupakiem”. Na finiszu Miller wykonała imponujący skok, który w ostateczności pozbawił marzeń o złotym medalu idącą z nią do ostatnich sekund łeb w łeb Allyson Felix. W ostateczności 30-letnia Amerykanka musiała zadowolić się „jedynie” srebrnym medalem.




Nieczyste zagranie Miller wywołało w sieci prawdziwą burzę. Według wielu internautów biegaczka z Bahamów powinna zostać zdyskwalifikowana. Niektórzy używają bardzo mocnych słów, nazywając zachowanie 22-latki po imieniu i oskarżając ją o dosłowne obrabowanie Allyson Felix ze złotego medalu.



„Starałam się dać z siebie wszystko” – powiedziała Miller w wywiadzie udzielonym po kontrowersyjnym przekroczeniu mety – „Już więcej nie potrafiłam z siebie dać. Jedyna rzecz, którą wtedy miałam w głowie, to że muszę zdobyć ten złoty medal”. Bahamska sprinterka dodała: „Nie mam pojęcia, co się wtedy stało. Mój umysł opanowała zupełna pustka. Jedyna rzecz, o której myślałam, to złoty medal – a później ocknęłam się na ziemi”.

Zobacz także