Madox był objawieniem „Mam talent”
Marcin Majewski, na scenie posługujący się pseudonimem Madox, zyskał ogólnopolską rozpoznawalność dzięki udziałowi w drugiej edycji „Mam talent”. Choć w 2009 roku jego przygoda z talent show zakończyła się na etapie półfinałów, to jednocześnie program stał się do niego przepustką do świata show-biznesu.
Ze względu na rzadko spotykaną, androgyniczną urodę, a także odważny wizerunek i niezwykle charakterystyczny głos, o Madoxie rozpisywały się wszystkie media. Jego pseudonim nie schodził też z ust odbiorców wszelakich portali i czasopism. Majewski, korzystając z towarzyszącego mu rozgłosu, w 2011 roku wydał album „La révolution sexuelle”. Płytę promowały single „High On You” czy „On and On”. Debiut artysty okazał się jednocześnie krążkiem, który zamyka jego dyskografię.
W późniejszych latach Madox wydawał jeszcze pojedyncze utwory w formie singli, pojawiał się też w rozmaitych programach telewizyjnych, m.in. „Project Runway Polska” czy „Śpiewajmy razem. All Together Now”.
Co dzieje się z Madoxem z „Mam talent”?
33-letni obecnie Majewski, niegdyś stał bywalec salonów, dziś rzadko pokazuje się publicznie. Nadal tworzy, ale trzyma się już z dala od błysków fleszy.
Nie jestem celebrytą, tylko artystą. Nie mam już ochoty chodzić na imprezy, na których spotykam fałszywych ludzi, którzy prawią mi komplementy, a za plecami obrabiają mi tyłek. Już mi się to znudziło – wyjaśnił w rozmowie z Plejadą.
Tego, co u niego słychać, można dowiedzieć się z jego profilu na Instagramie. Niedawno wokalista chwalił się tam premierą utworu „Bum Bum”, który nagrał w duecie z drag queen Moną Lizak z okazji Pride Month.