Kasia Glinka – role i życie prywatne
Kasia Glinka jest bardzo lubianą polską aktorką. Jest znana głównie z wcielania się w postać Kasi Górki w serialu „Barwy szczęścia”, jednak widzowie wielokrotnie mieli okazję oglądać ją też w innych produkcjach, m.in.: „Samo życie”, „Na dobre i na złe”, „Wkręceni”, „Tancerze” czy „Komisarz Alex”. Najważniejszą dla niej rolą jest jednak ta w życiu prywatnym; Kasia Glinka jest mamą dwóch chłopców: Filipa i Leo. Gwiazda podkreśla, że robi wszystko, aby dać im jak najwięcej matczynej miłości i ciepła.
Kasia Glinka na Instagramie
Katarzyna Glinka cieszy się dużą sympatią widzów. Widać to także po liczbie obserwatorów jej konta na Instagramie – treści, jakie publikuje aktorka śledzi na bieżąco 241 tysięcy internautów! 46-latka regularnie publikuje tam rozmaite migawki ze swojego życia. Gwiazda „Barw szczęścia” chętnie udostępnia kadry zarówno z domowego zacisza, jak i wyjazdów na urlopy. Internauci nigdy nie każą jej długo czekać na komplementy, a ich idolka równie chętnie wchodzi z nimi w interakcję.
Kasia Glinka świętuje na egzotycznym urlopie
Gwiazda „Barw szczęścia” ponownie wysyła fanom „pocztówki” z egzotycznych wakacji. Razem z dziećmi wybrała się na wyspę Saint Lucia na Morzu Karaibskim. Aktorka w ten sposób postanowiła uczcić 3. urodziny synka, Leo. Na Instagramie nie zabrakło kadrów z rodzinnego wyjazdu, a także dnia, w którym chłopiec usłyszał „sto lat” w wyjątkowym wykonaniu i okolicznościach. Napisała też niezwykle ciepłe słowa obok wideo, na którym widać, jak Leo cieszy się z nietypowego tortu:
3 latka !!!!!!!!! Kochamy i cieszymy się wspólnym czasem. Nie znam bardziej pogodnego i optymistycznego chłopaka, który tak pięknie cieszy się życiem. Uczę się tego od niego. 05 05 2020.
Kasia Glinka w stroju kąpielowym
Kasia Glinka podczas majówkowego wyjazdu postanowiła również nacieszyć się promieniami słońca. Aktorka zrzuciła ubrania i wypoczywała w stroju kąpielowym. Wokół bioder zawiązała chustę plażową, a stylizację uzupełniła okularami przeciwsłonecznymi. Na jej twarzy pojawił się natomiast piękny uśmiech. Gwiazda „Barw szczęścia” w takim wydaniu zachwyca! Ogromne wrażenie robi także sceneria: malownicza plaża, morze i zachód słońca – czego chcieć więcej?
PRZYŁAPANE czy POZOWANE ??? Jakie zdjęcia bardziej lubicie ? Tutaj z zaskoczenia zrobione przez mojego starszaka. Z zasady nie lubi mi robić zdjęć i muszę to na nim wymuszać. Ale takie „złapane” chyba dużo fajniejsze. Mają w sobie naturalność, na której mi zależy. Koniec majoweczki – zapytała obok fotografii.
Internauci i tym razem nie zawiedli. W sekcji komentarzy błyskawicznie pojawiły się odpowiedzi na pytanie zadane przez Kasię Glinkę. Nie zabrakło też komplementów skierowanych w jej stronę.
Złapane i naturalne najlepsze. Zupełnie jak z życiem - to co naturalnie "złapane" i przeżyte ma sens i jest wartościowe
Przyłapane przy pozowaniu
Bogini piękna
Wyglądasz zjawiskowo – napisali fani aktorki.