„Love Island. Wyspa miłości”. Alicja i Mateusz po programie
Alicja Ostrouch była jedną z uczestniczek minionej edycji programu: „Love Island. Wyspa miłości”. W pamięci widzów zapisała się jako energiczna mieszkanka willi, która nie boi się mówić tego, co myśli. Jej zachowanie wzbudzało również kontrowersje wśród niektórych fanów „LI”, a wszystko za sprawą dyskusji z innymi Islanderkami. Zdaniem odbiorców Alicja dość specyficznie traktowała także relację z Mateuszem Świerczyńskim, z którym na „Wyspie miłości" tworzyła parę niemal od początku. Ich historia zakończyła się w momencie, gdy Alicja – decyzją widzów oraz innych uczestników show – musiała opuścić program.
Chociaż początkowo Mateusz mocno przeżył wyjście partnerki, to szybko odnalazł się na „Love Island” jako singiel. Jego kolejna relacja – z Sandrą Dorsz – doprowadziła go aż do finału. Po zakończeniu telewizyjnej przygody Mateusz i Sandra pielęgnują łączące ich uczucie, będąc już poza kamerami.
Czy Alicja i Mateusz spotkali się po zakończeniu „Love Island 7”? W jakich relacjach są obecnie? To pytanie, które nurtowało wielu fanów „LI”. Ich ciekawość postanowiła zaspokoić sama Ostrouch, tworząc sesję „Q&A”. Swoje odpowiedzi udostępniła na Instagramie, przy okazji zdradzając, czy udało się jej porozmawiać z telewizyjnym partnerem na gruncie prywatnym.
Alicja z „Love Island 7” na Instagramie
Alicja z „Love Island 7” po wyjściu z programu niejednokrotnie powtarzała, że jest mocno zdziwiona zachowaniem innych uczestników na „Wyspie miłości”. Jak teraz komentuje to, co się wydarzyło? Ostrouch wspomniała, że porozmawiała z Mateuszem, a – podczas jednego z wydarzeń, na którym byli inni uczestnicy show – poznała również Sandrę:
Można było się domyślić, że takich pytań będzie najwięcej (…). Wiem, że trzymaliście za nas kciuki, ale temat mój i Mateusza jest już zakończony. Na imprezie (po zakończeniu programu – przyp. red) nie mieliśmy okazji, żeby porozmawiać, lecz udało nam się to zrobić ciut wcześniej. Wszystko wyjaśnione i – jak widać – każdy poszedł w swoją stronę.
Alicja wspomniała również o tym, jaki ma stosunek do nowej partnerki Mateusza:
Ja z Sandrą się poznałam, choć było to myślę mało komfortowe dla całej naszej trójki. Na szczęście wspólna impreza nie trwała długo, bo Mateusz z Sandrą szybko wyszli. Jeśli zaś chodzi o rozmowę z Sandrą, to - tak, jak mówiłam – z mojej strony na „cześć, Alicja” rozmowa się zakończyła. Dzięki Waszemu czujnemu oku dowiedziałam się i sama później zobaczyłam (…), że Sandra reaguje na komentarze, w których ktoś mnie obraża. Ja, jak ktoś pisał pod moim postem o niej źle, czy pisaliście, że ja i Mateusz pasujecie do siebie itd. po prostu na to nie reagowałam, w przeciwieństwie do niej… Jest to coś, co mi się nie spodobało, dlatego też nie zamierzam wdawać się w jakiekolwiek rozmowy z nią, bo, jak widać, mamy zupełnie inne podejście do całej sytuacji.
Fot. Instagram @alicja.ostrouch
Alicja postanowiła ostatecznie zamknąć temat jej relacji z Mateuszem, dodając w innym miejscu:
Czy czuję coś do Mateusza? Sentyment – to jest to, co do niego czuję, bo bardzo miło wspominam czas, który razem spędziliśmy (…) . Aczkolwiek to było na „Wyspie”: teraz jest już normalne życie, które pewnie i tak dużo by zweryfikowało (…). Jeżeli chodzi o jakiekolwiek uczucia, to tylko i wyłącznie sentyment i że może trochę jest przykro, że tak się stało (…).
W uzupełnieniu swoich słów Islanderka wyznała:
I kończymy temat Matiego. Życzę mu jak najlepiej i ucinam się od tego tematu; tym bardziej jego nowej partnerki. Nie będę wypowiadać się, co myślę o tej parze, bo nie znam tej pary.
Kibicowaliście Alicji i Mateuszowi, oglądając „Love Island 7”?