"The Voice Kids". Dawid Kwiatkowski odchodzi z programu
Na Instagramie Dawida Kwiatkowskiego pojawił się post, w którym wokalista opowiedział, jak wyglądała przygoda z programem z jego perspektywy. A zaczęła się ona teoretycznie w 2014 roku, kiedy to pojawił się na planie, na którym nagrywano "dorosłego" Voice'a:
W 2014 roku, gdy na korytarzach studia ATM ćwiczyłem fokstrota, Rinke, producent TzG i Voice wziął mnie za rękę i zaprowadził do studia obok, gdzie realizowano właśnie Voice’a. Kazał mi usiąść w fotelu Justyny Steczkowskiej i patrząc mi prosto w oczy, powiedział „Dawid, jeśli uda mi się zrobić w Polsce The Voice Kids, to będzie Twój fotel”. Trzy lata później zadzwonił telefon.
Od tamtego czasu wokalistka zasiadał na fotelu jurorskim i pomagał małym artystom spełniać ich marzenia na wielkiej scenie. Szósta edycja okazała się jednak ostatnią, w której zobaczyliśmy Kwiatkowskiego w roli trenera:
Kilka tygodni temu dostałem propozycję wzięcia udziału w kolejnej edycji i pewnym głosem powiedziałem Dominikowi, mojemu menadżerowi, że już nie chcę, że już wystarczy. Serce mówi mi „Well done Dawid, Twoja misja w tym programie się zakończyła”, a serca słucham jak babci.
Dodatkowo artysta przyznał, że już od początku nagrywania szóstej edycji wiedział, że ta będzie jego ostatnią:
Kiedy w zeszłym roku usiadłem na tym nieziemsko wygodnym fotelu w pierwszy dzień przesłuchań w ciemno, czułem już, że robie to ostatni raz. Pamiętam jak we wrześniu zaczęły się bitwy i kompletując tria powiedziałem do siebie „stary, zrób to dobrze, robisz to ostatni raz i mają być to bitwy fenomenalne”. Takie były.
Przyczyną decyzji Dawida Kwiatkowskiego są jego muzyczne plany, którym będzie musiał zapewnić większą uwagę. Przez to, jak sam twierdzi, nie byłby w stanie w pełni skoncentrować się nad szkoleniem młodych artystów. Przy okazji podziękował widzom:
Dziękuję Wam, widzom, za to jak ciepło odbieraliście mnie w roli trenera.
"The Voice Kids 6". Program wygrała Martyna Gąsak
Można powiedzieć, że swoją karierę w "The Voice Kids" Dawid Kwiatkowski zakończył z przytupem. Podopieczna jego drużyny, Martyna Gąsak, wygrała program! 14-latka przyciągnęła uwagę trenerów już na etapie "przesłuchań w ciemno", kiedy wykonała utwór "Never Enough". Szybko okazało się, że jej przygoda ze śpiewaniem trwa znacznie dłużej – pierwsze miejsce w konkursie wokalnym zajęła już w wieku 6 lat! Więcej na temat finału szóstej edycji, jak i samej Martyny, przeczytacie tutaj: