Marta Żmuda Trzebiatowska odpowiada na krytykę metamorfozy: "Chciałam powiedzieć jedno" [FOTO]

Marta Żmuda Trzebiatowska w ostatnim czasie zdecydowała się na metamorfozę. Po ciemnym kolorze nie ma już śladu, teraz na jej głowie króluje jasny blond. Okazało się jednak, że część internautów skrytykowała nowy wizerunek aktorki. Nie pozostawiła tego bez odpowiedzi.

Marta Żmuda Trzebiatowska – metamorfoza

Marta Żmuda Trzebiatowska przeszła kilka fryzjerskich metamorfoz. Kolor jej włosów był czasami lekko rudawy, a w ostatnim czasie nosiła ciemny blond. Nowe zdjęcie, które opublikowała, jest dowodem kolejnej zmiany wizerunkowej, na którą się zdecydowała. Teraz jej kosmyki są znacznie jaśniejsze. Na fotografii zapozowała spoglądając w górę, na tle kwitnącego drzewa. Post podpisała wymownie:

Tyle słońca w całym mieście...
Wszystko kwitnie i się zieleni. Miejcie się dobrze!

Wśród komentarzy można przeczytać komplementy i wyrazy zachwytu:

Wygląda pani cudownie!
Śliczna. I o wiele młodziej w tych włosach
Pięknie pani w tym blondzie, pani Marto

Niestety pojawiły się też słowa krytyki. Aktorka odpowiedziała na nie w Insta Stories.

Marta Żmuda Trzebiatowska odpowiada na krytykę

Aktorka nie pozostawiła komentarzy internautów bez odpowiedzi. Zdecydowała się nagrać specjalnie dla nich Insta Story. Zwróciła uwagę, że są to jej włosy i może robić z nimi to, co jej się podoba. Dodatkowo zdradziła, że metamorfoza nie jest przypadkowa – Marta Żmuda Trzebiatowska przygotowuje się do nowej roli:

Mnóstwo ludzi pisze do mnie, że nie pasuje mi ten nowy kolor włosów. Chciałam powiedzieć jedno. Dziękuję za to, że mi poświęcacie tyle uwagi, wyrażacie swoje opinie i poświęcacie czas, żeby do mnie napisać, jednak muszę powiedzieć, że te opinie mnie mało obchodzą. Po pierwsze: bo to są moje włosy i robię z nimi to, co mi się podoba, a po drugie: jest to zmiana do roli.

Na koncercie Taylor Swift polała się krew. O winę oskarżyła planetę [FOTO]
Taylor Swift na jednym ze swoich ostatnich koncertów poważnie zraniła się w rękę. Stało się to w momencie, gdy biegła za kulisy zmienić kreację. Wtedy potknęła się i upadła, co poskutkowało krwawieniem. Winą za ten incydent obarczyła... Merkurego.

Zobacz także