Jak podał portal RMF24.pl, okradziony mężczyzna przekazał policji nagranie z monitoringu z zaplecza jego piekarni. Zniknęły stamtąd pieniądze oraz telefony. Na nagraniu widać twarz złodzieja. Jednak według policjantów zajmujących się sprawą, ustalenie jego tożsamości, zabierze sporo czasu.
Właściciel piekarni z Cannes umieścił nagranie na jednym ze znanych portali społecznościowych.
Zapis z monitoringu obejrzało w sieci ponad ćwierć miliona internautów. Jeden z nich rozpoznał złodzieja. Poszkodowanemu piekarzowi przesłano nazwisko sprawcy w ciągu zaledwie kilkudziesięciu godzin.