Judy Farrell nie żyje
W niedzielę 2 kwietnia zmarła Judy Farrel – taka informacja pojawiła się chociażby na portalu "Variety". Syn aktorki przekazał, że osiem dni wcześniej kobieta przeszła udar i od tamtego czasu przebywała w szpitalu. Zachowywała świadomość, jednak straciła możliwość mówienia. 84-letnia kobieta zmarła, pozostawiając w smutku rodzinę, przyjaciół i wielbicieli jej ekranowych ról. Głos w tej sprawie zabrała Loretta Swit, która grała z Judy w serialu "M.A.S.H.":
Judy była najpiękniejszą kobietą — wewnątrz i na zewnątrz. Dorastaliśmy razem. Była jak rodzina. To bolesna strata, ale na zawsze zachowamy o niej pamięć. Spoczywaj w pokoju, siostro Able – powiedziała Loretta Swit dla Entertainment Weekly.
Judy Farrell – gwiazda serialu "M.A.S.H."
Wpis Loretty Switt nawiązywał do popularnego amerykańskiego serialu "M.A.S.H." Tam Judy wcieliła się w rolę pielęgniarki Able. Fabuła opowiadała wojskowym szpitalu chirurgicznym, który działał w czasie wojny koreańskiej. Emisja przypadała na lata 1972-1983. Oprócz tego, Judy Farrell pojawiła się również w programach takich jak "Quincy ME", "Fame" czy "The Partridge Family". Napisała też scenariusze dla "The Kid from Nowhere" i "Port Charles". Jej mężem był Mike Farrell, z którym jednak się rozwiodła i od 1985 roku była związana z Joe Bratcherem. Wychowywała dwoje dzieci z poprzedniego małżeństwa. Zmarła 2 kwietnia, osiem dni po udarze, jak podaje "Variety". Miała 84 lata.