Niecodzienny widok w Gdańsku. Pod ławką schroniła się... mała foka [WIDEO]

Jeden z mieszkańców Gdańska zobaczył pod ławką... małą foczkę. Jego reakcja była natychmiastowa. Dzięki niemu zwierzę otrzymało już potrzebną pomoc. Jest jednak odwodnione i wychudzone.

Foka na chodniku w Gdańsku

W środę, 29 marca mieszkaniec Gdańska zauważył małą fokę w nietypowym miejscu. Ssak próbował schronić się między ławką a koszem na śmieci. Mężczyzna od razu zadzwonił na numer alarmowy i poczekał na przyjazd Straży Miejskiej. Mundurowi zadbali o to, aby zwierzę było bezpieczne oraz wezwali Błękitny Patrol WWF. Ssaka przewieziono do helskiego fokarium. Spędzi tam około dwa miesiące.

Maluch otrzymał imię Opływ od miejsca znalezienia. Odwodniony, wychudzony, rokowania ostrożne. Trzymajcie kciuki – czytamy w poście opublikowanym przez fokarium w mediach społecznościowych. 

 

Opływ zostanie wypuszczony przy ujściu Wisły, kiedy będzie już na to gotowy. Wyjaśniono też, że maluch mógł oddalić się od matki i zgubić się.

Foka zachowywała się jak małe dziecko

W rozmowie z gdansk.pl pan Stanisław, który znalazł fokę, relacjonował okoliczności zdarzenia. Zapytany o to, jak zachowywało się zwierzę, odparł, że „trochę jak małe dziecko”.

Jak stałem w odległości około 10 metrów, to schowała się za śmietnik. Rozumowała, że jak mnie nie widzi, to mnie nie ma. Uspokoiła się. Gdy jeden z przechodniów podszedł bliżej, to ona nerwowo chciała się schować - dodał.

Mężczyzna zamieścił też krótki filmik w mediach społecznościowych, na którym widać, jak razem z foką czeka na przyjazd odpowiednich służb, które pomogą zwierzęciu.

Takie sytuacje mogą zdarzać się częściej

Eksperci informują, ze podobne sytuacje mogą mieć miejsce coraz częściej. Jak się wtedy zachować? Przede wszystkim wezwać pomoc. Ważne też, aby nie płoszyć ssaka i dopilnować, aby nie zbliżały się do niego na przykład psy.

Numer do Błękitnego Patrolu WWF (tel. +48 795 536 009) i Stacji Morskiej w Helu (+48 601 889 940). Sytuacje związane z młodymi fokami będą się powtarzały, a wiele osób nie wie, jak reagować. Nie płoszymy, nie podchodzimy, staramy się pilnować nasze psy i informujemy odpowiednie służby – czytamy w instrukcji zamieszczonej w poście w mediach społecznościowych.

Wiewiórka prosi o butelkę wody. To najbardziej urocze nagranie, jakie dziś zobaczycie! [WIDEO]
Zwierzęta w wielu sytuacjach potrafią poradzić sobie same. Są jednak takie momenty, kiedy musi pomóc im człowiek. Zobaczcie niezwykle urocze wideo, które podbiło sieć!

 

 

 

Zobacz także