Pies rzucił się w odmęty i zaatakował rekina młota
Odważny czy po prostu miał szczęście? – pytają autorzy nagrania, które pojawiło się w sieci. Internauci nie mogą się zdecydować. Większość z nich docenia nich brawurę psa. Są jednak głosy, że czworonóg był po prostu agresorem. Pływający w wodzie rekin nie był żadnym zagrożeniem dla stojącego na pomoście domowego pupila.
Na nagraniu widać, że około czterometrowy rekin młot płynie tuż pod powierzchnią wody. Poruszający się spokojnie głowomłot prawdopodobnie nie spodziewał się spotkania z takim przeciwnikiem. Jego zarys widoczny pod taflą ewidentnie rozzłościł psa. Natychmiast zbiegł z podestu i rzucił się do oceanu. Wskoczył na grzbiet ogromnej ryby i zaczął z nią walczyć. Rekin młot bronił się, jak mógł. Sytuacja zrobiła się groźna dla obydwu zwierząt.
Po trwającej kilkadziesiąt sekund walce, pies odpuścił. Nagranie świadków pokazuje, że wyszedł z wody bez szwanku. Jak gdyby nigdy nic, wrócił na brzeg. Nie wiadomo, w jakim stanie był rekin.
Ataki rekinów młotów nie należą do rzadkości
Rekiny młoty (głowomłoty pospolite) to aktywne drapieżniki. Zwykle żywią się mniejszymi rybami i bezkręgowcami. Czasem polują też na płaszczki i inne rekiny. Zdarzają im się ataki na ludzi. Nawet, jeśli nie zostaną do nich sprowokowane przez pływaków czy nurków. Są drugimi, co do wielkości, przedstawicielami rekinów. Posiadają charakterystyczny pysk w kształcie młota. Zamieszkują strefy przybrzeżne Oceanu Spokojnego, Atlantyckiego i Indyjskiego.