Jakub Gąsowski ma koronawirusa
Jakub Gąsowski, syn Piotra Gąsowskiego i Hanny Śleszyńskiej, poszedł w ślady znanych rodziców i również jest aktorem. 27-latek cieszy się coraz większą popularnością, o czym świadczą m. in. liczby na Instagramie, gdzie aktywnie się udziela. Jego profil obserwuje ponad 11 tysięcy osób. Gąsowski zwykle dzieli się z nimi pozytywnymi informacjami, teraz przekazał jednak zdecydowanie smutniejsze wieści. W nowej relacji poinformował bowiem, że po raz kolejny jest zakażony koronawirusem.
Kochani, mam COVID. No niestety, trylogii musiało stać się zadość – trzeci raz. Mam nadzieję, że do trzech razy sztuka, a nie więcej – oświadczył.
Z tego powodu 27-latek zaapelował do wszystkich, którzy ostatnio mieli z nim kontakt. Zaraz po tym, jak otrzymał wyniki testu, poprosił znajomych i współpracowników, by nie bagatelizowali tej informacji.
Każdy, kto miał ze mną kontakt w ostatnich dniach – błagam i proszę, proszę i błagam – uważajcie na siebie, zróbcie sobie testy. Nie chcę, żeby stała wam się krzywda. Przed chwilą mi wyszło i daję niezwłocznie znać – przekazał za pośrednictwem Instagrama.
fot. Instagram/@kuba_gasowski
Piotr Gąsowski apelował ze szpitala
Z zakażeniem koronawirusem mierzył się też jakiś czas temu ojciec Kuby Gąsowskiego. Piotr Gąsowski w listopadzie 2021 roku z powodu COVID musiał być hospitalizowany. Były gospodarz „Twoja twarz brzmi znajomo” również informował o wszystkim w mediach społecznościowych. Siedząc pod maską tlenową, apelował o szczepienie się.
Dlatego, że jestem zaszczepiony, przechodzę to w miarę łatwo, w przeciwieństwie do niezaszczepionych pacjentów. Widzę to wokół mnie! – mówił.
Jakub Gąsowski – kim jest?
Jakub Gąsowski jest synem Piotra Gąsowskiego i Hanny Śleszyńskiej. Podobnie jak znani rodzice – 27-latek także zajmuje się aktorstwem. W 2020 roku ukończył studia na Wydziale Aktorskim Akademii Teatralnej w Warszawie. Dotąd widzowie mogli go oglądać w serialach „Na dobre i na złe” czy „Mecenas Porada”, ostatnio pojawił się też w drugiej części „Gdzie diabeł nie może, tam baby pośle”.