Nie żyje jedno z pięcioraczków z Krakowa

Zmarło jedno z pięcioraczków, które przyszły na świat w zeszłą niedzielę w Krakowie. Dziecko żyło 3 dni. Wiadomość potwierdził Szpital Uniwersytecki w Krakowie.

Nie żyje jedno z pięcioraczków

15 lutego zmarło jedno z pięcioraczków, które urodziły się w zeszłą niedzielę w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. To chłopiec, który otrzymał imię Henry James Clarke. Dziecko żyło 3 dni. Jego rodzice są otoczeni opieką specjalistów z krakowskiego szpitala.

Z wielkim smutkiem przekazujemy informację, że maleńki Henry James Clarke przegrał walkę o życie. W tych trudnych chwilach prosimy o uszanowanie spokoju i prywatności Rodziców. Otaczamy ich profesjonalną opieką i pomagamy przejść przez ten bolesny czas – przekazał Szpital Uniwersytecki w specjalnym komunikacie.

Pięcioraczki – 3 dziewczynki i 2 chłopców - przyszły na świat w niedzielę, 12 lutego w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Dzieci urodziły się przez cesarskie cięcie w 28 tygodniu ciąży. W chwili narodzin ważyły od 710 do 1400 gramów i mierzyły około 40 centymetrów. Dzieci otrzymały imiona: Charles Patrick, Henry James, Elizabeth May, Evangeline Rose oraz Arianna Daisy.


Kraków. Na świat przyszły pięcioraczki
Taki poród zdarza się raz na 52 miliony. W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie na świat przyszły pięcioraczki. Wiadomo już, jakie imiona otrzymają.

Zobacz także