Dominika Gwit zdradziła tajemnicę imienia swojego synka. Naprawdę tak go nazwała?

Dominika Gwit-Dunaszewska przed dwoma tygodniami została mamą. 34-letnia aktorka, informując o narodzinach dziecka, nie zdecydowała się ujawnić jego imienia. Fani nie przestają jednak o nie dopytywać, dlatego gwiazda postanowiła zabrać głos. Naprawdę nazwała syna... Dzidziorek?

Dominika Gwit została mamą

Dominika Gwit-Dunaszewska i jej mąż Wojciech Dunaszewski przed niecałymi dwoma tygodniami powitali na świecie swoje pierwsze dziecko. 18 stycznia 2023 roku doczekali się synka, o czym 34-letnia aktorka poinformowała fanów za pośrednictwem Instagrama.

Jesteś i czynisz nas najszczęśliwszymi ludźmi na świecie. Niech cię bóg błogosławi, synku. Kochamy cię i zawsze przy tobie będziemy – napisała wówczas w imieniu swoim i męża, publikując pierwsze zdjęcia z pociechą.

Dominika Gwit o imieniu syna

Dominika Gwit-Dunaszewska obszernie relacjonowała w mediach społecznościowych przebieg ciąży. Teraz, po narodzinach syna, również aktywnie udziela się na Instagramie i chętnie odpowiada na zadawane jej przez internautów pytania. Ostatnio, ponieważ zainteresowanie tematem było ogromne, zdecydowała się nieco opowiedzieć o porodzie i zdradziła, że miała cesarskie cięcie.

Dominika Gwit opowiada, jak rodziła. "Zadajecie milion pytań, jaki to był poród"
Dominika Gwit-Dunaszewska w zeszłym tygodniu została mamą. Teraz aktorka wróciła do fanów z odpowiedziami na najczęściej zadawane jej pytania. Opowiedziała m. in. o tym, jak rodziła.

Choć aktorka nie ma przed swoimi fanami wielu tajemnic, nadal nie zdecydowała się potwierdzić, jakie imię nadała synkowi. Niektórzy obserwatorzy gwiazdy postanowili więc zacząć śledztwo na własną rękę i doszli do zaskakujących wniosków. 34-latkę na tyle one rozbawiły, że postanowiła się do nich odnieść na InstaStories.

Nie, mój synek nie ma na imię Dzidziorek. Także nie musicie się już nad tym zastanawiać w komentarzach, czy mój syn ma na imię Dzidziorek… – oświadczyła.

Gwit-Dunaszewska zaznaczyła, że „Dzidziorek” to jedynie pieszczotliwe określenie, a prawdziwego imienia syna jeszcze nie ujawniła. Aktorka postawiła sprawę jasno i wyjaśniła, dlaczego dotąd nie zdecydowała się na taki krok.

Na razie chcemy, żeby imię, dane naszego noworodka były w internecie, w przestrzeni publicznej. To się pewnie za jakiś czas zmieni, ale przynajmniej na razie tego nie chcemy, bo wiadomo, że te dane zaraz się pojawią… Nie chcemy, żeby można było wpisać tę frazę w internet, po prostu chroniąc prywatność naszego dziecka, i tyle – tłumaczy świeżo upieczona mama.

fot. Instagram/@dominikagwit

Zobacz także