Zima wciąż nie odpuszcza. Czekają nas siarczyste mrozy i opady śniegu

W najbliższych dniach trzeba przygotować się na silne mrozy i opady śniegu. Lokalnie temperatura spadnie do nawet -20 stopni Celsjusza. Szansa na ocieplenie pojawi się dopiero po weekendzie.

Prognoza pogody IMGW na noc z piątku na sobotę, 16/17.12.2022

Noc z piątku na sobotę będzie wyjątkowo mroźna, zwłaszcza na Warmii i Mazurach, gdzie temperatura może lokalnie spaść do nawet -19 stopni Celsjusza. Poza tym na słupkach termometrów od -14 stopni Celsjusza na północy, przez -9 stopni Celsjusza w centrum, do -2 stopni Celsjusza na południowo-wschodnich krańcach Podkarpacia i nad samym morzem.

W większości Polski zachmurzenie całkowite z przejaśnieniami. Nieco więcej nieba zobaczą mieszkańcy zachodu i północy. Gdzieniegdzie opady śniegu. Na południowym wschodzie może spaść deszcz ze śniegiem i deszcz marznący, powodujący gołoledź. Największy przyrost pokrywy śnieżnej w województwie małopolskim i śląskim – lokalnie do 5 cm. Na północy i zachodzie miejscami mgły marznące, ograniczające widoczność do 200 m.

Wiatr słaby i umiarkowany. Jedynie na północnym zachodzie słaby, a na południowym wschodzie porywisty. W Tatrach może powiać do 60 km/h. W górach zawieje i zamiecie śnieżne.

Prognoza pogody IMGW na sobotę, 17.12.2022

W ciągu dnia temperatura maksymalna od -8 stopni Celsjusza na północnym wschodzie, przez około -5 stopni Celsjusza w centrum, do 1 stopnia Celsjusza na wybrzeżu.

Sobota będzie nieco spokojniejsza. W ciągu dnia w prawie całym kraju zachmurzenie umiarkowane i duże. Więcej chmur jedynie na południu i wschodzie. Mieszkańcy północnego zachodu mogą spodziewać się rozpogodzeń. Poza tym opady śniegu, głównie w południowej Polsce. W Bieszczadach może przybyć do 5 cm białego puchu. Nad ranem w zachodniej części kraju lokalne mgły marznące, ograniczające widoczność do 200 m.

Wiatr na ogół słaby i umiarkowany. Tylko na północnym zachodzie słaby. W górach niewykluczone są zawieje i zamiecie śnieżne.

Prognoza pogody IMGW na noc z soboty na niedzielę, 17/18.12.2022

Noc z soboty na niedziele znów będzie mroźna. Na wschodzie i południu termometry mogą pokazać -17 stopni Celsjusza, a w rejonach podgórskich Karpatach – nawet -19 stopni Celsjusza. Poza tym od -12 stopni Celsjusza w centrum, przez -7 stopni Celsjusza na zachodzie, do -2 stopni Celsjusza na wybrzeżu.

Zachmurzenie duże z rozpogodzeniami, większymi w zachodniej połowie Polski. Lokalnie na południowym wschodzie i północnym zachodzie popada śnieg. Kierowcy powinni uważać na liczne marznące mgły, które ograniczą widoczność do 200 m. Niewykluczona jest także szadź.

Wiatr słaby, gdzieniegdzie umiarkowany. W górach mogą wystąpić zamiecie śnieżne.

Prognoza pogody IMGW na niedzielę, 18.12.2022

Synoptycy z IMGW prognozują, że pod koniec tygodnia nad naszym krajem obecny będzie wyż. W nocy niedzielę oraz w nocy z niedzieli na poniedziałek na wschodzie i południu spodziewane są liczne rozpogodzenia. Niestety, przyniosą one zauważalne spadki temperatur – do około -17 stopni Celsjusza. Największy mróz prognozowany jest w rejonach podgórskich Karpat – tam termometry mogą pokazać nawet 20 kresek na minusie.

Temperatura może spaść do nawet -20 stopni Celsjusza, fot. Shutterstock

Prognoza pogody IMGW od poniedziałku do czwartku, 19-22.12.2022

Od poniedziałku do naszego kraju zacznie wkraczać coraz cieplejsze powietrze. Na drogach wciąż będzie jednak ślisko. Wszystko z powodu frontu atmosferycznego, który przyjdzie z zachodu i przyniesie opady deszczu ze śniegiem, deszczu i deszczu marznącego powodującego gołoledź. Wspomniany front dopiero w nocy z wtorku na środę zacznie przesuwać się na wschód.

Synoptycy prognozują, że ocieplenie i opady deszczu mogą doprowadzić do gwałtownego topnienia pokrywy śnieżnej. Idące za nimi roztopy mają też mieć wpływ na sytuację hydrologiczną w Polsce. Kolejne niebezpieczne zjawiska spodziewane są dopiero na czwartek – wówczas na południu i wschodzie Polski niewykluczone są opady marznącego deszczu.

Na początku tygodnia do Polski wkroczy cieplejsze powietrze, fot. Shutterstock

Dni wolne od pracy w 2023 roku. Kiedy najlepiej zaplanować sobie urlop?
W 2023 roku czeka nas 115 dni wolnych od pracy - o jeden więcej, niż w mijającym, 2022 roku. Poza tym popracujemy łącznie przez 250 dni. Kiedy najlepiej zaplanować urlop?

Czy myślisz, że w tym roku jeszcze spadnie śnieg?
oddaj głos »

Zobacz także