Sylwia Bomba z córeczką. Urocze nagranie skradło serca fanów!
Sylwia Bomba cieszy się niemałą popularnością od lat. Największą rozpoznawalność dał jej program "Gogglebox. Przed telewizorem", w którym występuje od kilkunastu sezonów. Fotografka błyskawicznie zaskarbiła sobie sympatię tysięcy widzów. Później mogliśmy zobaczyć ją również w innych produkcjach telewizyjnych, jak m.in.: "Taniec z Gwiazdami" czy "99 - Gra o wszystko". Prywatnie jest mamą małej Tosi, która przyszła na świat w grudniu 2018 roku.
Gwiazda TTV chętnie udziela się w sieci, a w jej wirtualnej galerii nie brakuje uroczych ujęć z córeczką. Ostatnio szczęśliwa mama nagrała ze swoją 4-letnią pociechą krótki film, który rozbawił wielu internatów - szczególnie tych, którzy są rodzicami i zdarza im się czasem uszczknąć coś słodkiego swoim maluchom. Zobaczcie sami!
Film Sylwii Bomby rozbawił internautów
Publikacja Sylwii Bomby sprawiła wiele radości użytkownikom Instagrama. Pod nagraniem pojawiło się sporo komplementów i zabawnych komentarzy. Internauci chętnie podzielili się też swoimi "słodkimi" opowieściami.
„Tosia a zrobisz to samo co mama? Jasne mamusiu”. Czy pożarliście kiedyś dziecku zapas słodyczy? A potem powiedzieliście, że zniknęły w tajemniczych okolicznościach? Macie jakieś śmieszne historie? - zapytała swoich obserwatorów Sylwia Bomba. Długo nie musiała czekać na odpowiedzi:
Cały czas pożeram... Ratuje młode, zdrowe zęby. Tylko matka się tak poświęca
Ja wzięłam od syna 4-lata ciastko.. Zapytał dlaczego mu zabrałam? Powiedziałam że chciałam spróbować... Poczekał aż wezmę jednego gryza i powiedział : Spróbowałaś? To odłóż
Ładnych parę lat temu mój siostrzeniec miał urodziny. Były ferie wiec był u babci która mu upiekła trzy piętrowy tort. Ale dzień przed imprezką jego mamie tak się chciało słodkiego ze zjadła najwyższa warstwę a młodemu na następny dzień powiedziała ze zjadły ją myszy. Biedne dziecko cały dzień chodzili z kotem i kazało mu tych mysz szukać
Tak, w tajemnicy tak, ale tego co na filmiku to byśmy się nie odważyli
Ja niestety córce wyjadam regularnie. Córka jak już kładzie się spać, mówi do mnie Mamo tylko nie jedz nic w nocy chyba że będziesz chciała chlebek
No jasne, przecież muszę jakoś chronić swoje dziecko przed tą chemią
Haha czad muszę wypróbować to z Alą
Tak ja wyjadam zawsze synom słodycze tłumacząc sobie że to dla ich dobra
Dobrze, że moja dwulatka jeszcze nie umie się doliczyć czego ile ma, a wyjadam jej tylko dlatego żeby miała zdrowe ząbki
Sprytne hahahhahahaha, słodziutka Tosia – czytamy w komentarzach.