Marta Manowska pokazała archiwalne zdjęcia. W opisie zagadkowo wspomina o zmianach! "Nigdy nie lubiłam, gdy coś się kończyło"

Jak kiedyś wyglądała Marta Manowska? Odpowiedź na to pytanie znaleźć można na Instagramie, gdzie dziennikarka opublikowała serię archiwalnych zdjęć. Pod postami dzieliła się również z internautami przemyśleniami dotyczącymi zmian. Była przy tym bardzo zagadkowa...

Marta Manowska na Instagramie

Marta Manowska cieszy się ogromną popularnością, stając się jedną z najjaśniejszych gwiazd Telewizji Polskiej. Sporą rozpoznawalność przyniósł jej program: „Rolnik szuka żony”, który wystartował w 2014 roku. Obecnie kończy się już 9. sezon, a finał widzowie zobaczą w niedzielę – 27 listopada – o godz. 22:00 w TVP 1.

Oprócz „Rolnika…” Marta Manowska jest związana z takimi projektami, jak m.in.: „Sanatorium miłości” oraz „Kobiety w drodze”. Do każdego z nich włożyła ogrom pracy, co poskutkowało sporym gronem fanów doceniających jej działalność. Sympatia widzów przełożyła się także na licznik instagramowych „obserwatorów” – obecnie profil dziennikarki w sieci śledzi już ponad 200 tysięcy użytkowników sieci, a liczba ta wciąż rośnie. To właśnie z „followersami” Manowska postanowiła podzielić się archiwalnymi ujęciami, przy okazji publikując refleksyjne wypowiedzi m.in. na temat zmian.

Dziś mnie wzięło na wspominki (…) – przyznała w opisie do pierwszej z fotografii, dodając w innym miejscu:

(…) Czasem takie przeglądanie ma moc. Ja już któryś dzień z rzędu przeglądam. Najpierw ten rok - wnioski będą kolejnych postach. Wczoraj wszystkie ostatnie lata. Zmiany, zmiany. Może nie są aż takie złe?

Marta Manowska i „Rolnik szuka żony”

Dość enigmatycznie wybrzmiał również kolejny z postów, w którym Marta Manowska wspominała m.in. o „końcach i początkach”:

(…) Nigdy nie lubiłam, gdy coś się kończyło. Kolonie, przyjaźnie, miłości na zawsze. Jak wielką sztuką jest przyjąć. Myśleć o końcu, jako o początku. „Nie szarpać za zamknięte już drzwi”. Śmiało wchodzić w nowe, właśnie się otwierające. Uwielbiam zaczynać książki. Uwielbiam pierwsze zdania. Może od tego warto zacząć?

Czy wpisy gospodyni „RszŻ” nawiązują wyłącznie do zbliżającego się końca roku czy może u dziennikarki nadchodzi czas większych zmian? Niektórzy wprost nie wyobrażają sobie programu: „Rolnik szuka żony” bez Marty Manowskiej. Czy będzie nowy sezon show? Tego na razie nie wiadomo, ale pewne jest, że finał trwającej edycji zbliża się wielkimi krokami! Będziecie oglądać ostatni odcinek 9. serii?

Zdjęcie z finału "Rolnika" zniknęło z oficjalnego profilu. Przechwycili je jednak internauci! "Za dużo zdradzone"
Jak będzie wyglądał finał programu: "Rolnik szuka żony"? Oficjalnie odpowiedź na to pytanie widzowie uzyskają za kilka dni; w niedzielę 27 listopada Telewizja Polska wyemituje ostatni odcinek 9. serii. Niektórzy czujni internauci przechwycili jednak pewną fotografię przedstawiającą "rolnikowe" pary...

Zobacz także