Klaudia El Dursi w „Hotelu Paradise”
Klaudia El Dursi od wielu lat próbowała zrobić karierę w polskim show-biznesie, ale dopiero udział w „Top Model” stał się dla niej przepustką do prawdziwej sławy. Choć nie wygrała programu, zyskała dzięki niemu ogólnopolską rozpoznawalność i wkrótce otrzymała propozycję poprowadzenia „Hotelu Paradise”. Gospodynią randkowego reality show jest już od sześciu sezonów, a jej popularność rośnie z miesiąca na miesiąc.
Klaudia El Dursi w naturalnej odsłonie
Gwiazdę show „Hotel Paradise” tylko na Instagramie śledzi niemal 840 tysięcy osób. El Dursi regularnie dzieli się z nimi nowymi wpisami i uchyla rąbka na temat swojej pracy oraz życia osobistego. 33-latka na ekranie zwykle prezentuje się w idealnie dopracowanych stylizacjach – w pięknych sukniach, perfekcyjnym makijażu i nienagannej fryzurze. W social mediach pozwala sobie na nieco więcej luzu. Fani często widzą ją w naturalnej odsłonie, z nieumalowaną buzią. Brak make-upu zdecydowanie jej służy. I bez niego wygląda się jak milion dolarów.
Klaudia często pokazuje się w sieci bez makijażu, więc taki widok dla jej obserwatorów nie jest żadnym zaskoczeniem. Zdecydowanie rzadziej natomiast prezentuje swoją naturalną fryzurę. Ostatnio fani w końcu mieli okazję ją zobaczyć, bo El Dursi – jak sama napisała – nie zdążyła się uczesać.
Nie miałam dzisiaj czasu ułożyć włosów – przyznała na Instagramie.
Okazuje się, że włosy 33-latki nie są idealnie proste. Egzotyczna piękność może pochwalić się prawdziwą burzą falowanych kosmyków. Choć wygląda w nich zupełnie inaczej niż w telewizji – to wciąż fenomenalnie!
fot. Instagram/@klaudia_el_dursi