„Pewna artystka z Nowej Zelandii zrobiła cover „Gnijącego świata”. Jak to się stało? Spotykała się przez jakiś czas z chłopakiem z Polski, który pokazał jej T.Love, a ona się zakochała w naszym skromnym bandzie” – piszą muzycy na swojej oficjalnej stronie na Facebooku.
Ta „pewna artystka”, jak ją nazwali, jest jedną z największych gwiazd nowozelandzkiej sceny alternatywnej. Jordan Reyne mieszka obecnie w Wielkiej Brytanii, gdzie grała na scenie festiwalu Glastonbury – jednego z najważniejszych wydarzeń muzycznych na świecie. W zeszłym roku natomiast wystąpiła w Polsce w warszawskim klubie Palladium.
Jordan zajmuje się muzyką od 1997 roku i ma na swoim koncie już siedem albumów studyjnych. Artystka pojawiła się również na ścieżce dźwiękowej trylogii „Władca pierścieni” w reżyserii swojego rodaka, Petera Jacksona.
„To jest właśnie piękne w muzyce!” – zachwycają się muzycy, dodając w języku angielskim: „Jordan, pozdrowienia od T.Love! Uwielbiamy twoją wersję „Gnijącego świata” i czekamy z niecierpliwością na więcej coverów!”.
Posłuchajcie, jak w interpretacji Jordan Reyne brzmi utwór pochodzący z albumu „I Hate Rock’n’Roll”.
Nowozelandzka gwiazda nagrała cover T.Love. Po polsku!
20 lipca 2016, 13:13
Muzycy kultowej warszawskiej formacji podzielili się historią tego coveru z fanami na Facebooku.