Dietrich Mateschitz nie żyje
22 października po długiej chorobie zmarł twórca marki Red Bull - Dietrich Mateschitz. Miał 78 lat. Informację o jego śmierci przekazał Christian Horner, szef Red Bull Racing, tuż przed kwalifikacjami Formuły 1 do GP USA. Jednak pogłoski o nie najlepszym stanie zdrowia miliardera docierały z Austrii już od kilku tygodni. Z powodu choroby mężczyzna od kilkunastu miesięcy nie pojawiał się publicznie.
Austria straciła swojego najbardziej udanego i innowacyjnego przedsiębiorcę, który przekształcił napój energetyczny Red Bull w markę globalną. (...) Szef Red Bulla ze Styrii i jego firma produkująca napoje od prawie 30 lat wspierają każdą możliwą serię wyścigów samochodowych, od Formuły 1 po Rajdowe Mistrzostwa Świata, NASCAR i DTM Superbike i Motocross World Championships, a także Rajd Dakar jako niezawodny partner dla zespołów fabrycznych KTM - napisał portal Speedweek.com
Twórca potęgi Red Bulla
Mateschitz był jednym z założycielem firmy Red Bull który powstała przez przypadek w 1987 roku. Na produkcji napojów energetycznych dorobił się niesamowitej fortuny. Red Bull stał się globalnie rozpoznawalną marką. Dietrich nigdy nie ukrywał, że jest wielkim pasjonatem motorsportu. To właśnie dlatego jego marka postawiła na promocję poprzez wyścigi Fomuły 1. W ten sposób Dietrich stał się właścicielem teamów F1 (Red Bull Racing oraz Scuderia AlphaTauri) oraz klubów piłkarskich (RB Lipsk, Red Bull Salzburg i New York Red Bulls). Marka Red Bull pojawiała się w sportach zimowych, w tym w skokach narciarskich, głównie austriackich, ale też m.in. na kasku legendarnego Adama Małysza. Koncern aktywnie wspiera również sporty ekstremalne.