„Rolnik szuka żony”. Klaudia w ciąży
Nowy odcinek programu: „Rolnik szuka żony” wzbudził sporo emocji wśród widzów. Tym razem uczestnicy powitali zaproszonych gości w gospodarstwach, stawiając na kolejne rozmowy i dalsze poznawanie się. Do 41-letniego Tomasza R. przyjechały trzy panie, a jedną z nich była 23-letnia Klaudia. Kobieta zjawiła się u rolnika, będąc w ciąży – o ile ta wiadomość nie była zaskakująca dla Tomasza (który wiedział o całej sytuacji już w momencie odczytywania listu), o tyle dwie pozostałe kandydatki… nic o tym nie wiedziały! Justyna i Katarzyna do tej pory brały bowiem udział w spotkaniach jedynie online, przez co nie miały możliwości zobaczyć się z Klaudią „na żywo”. O obawach w swojej wypowiedzi wspomniała sama kobieta:
Ogranicza mnie to, że nie powiedziałam dziewczynom, że jestem w ciąży. Trochę tak nie wiedziałam, co mówić w pewnym momencie. Boję się tego oceniania; że jestem w takiej sytuacji, że „szukam tatusia”.
Internauci o zachowaniu Klaudii z „Rolnik szuka żony 9”
Tuż po emisji odcinka programu: „Rolnik szuka żony” sekcja komentarzy w mediach społecznościowych zapełniła się wypowiedziami widzów, którzy „na gorąco” dzielili się swoimi przemyśleniami. Nie zabrakło słów odniesienia do wyznania Klaudii: podczas gdy jedni uważali, że 23-latka dobrze zrobiła, zgłaszając się do show, inni mieli nieco odmienną opinię:
Życie bywa nieprzewidywalne… Dziewczyna jest bardzo odważna, występując w programie. Mam nadzieję, że będzie szczęśliwa.
Super dziewczyna, powodzenia.
Ale idąc do tego typu programu, trzeba się liczyć z tym, że będą komentarze.
Będzie to w różny sposób postrzegane. Mam nadzieję, że dziewczyna faktycznie przemyśla temat i nie robi to na siłę tylko po to, aby znaleźć ojca dla dziecka. Osobiście nie zdobyłabym się na taki krok.
No sorry, ale trochę to tak wygląda; chyba lepiej by zrobiła, jakby teraz skupiła się na ciąży, na dziecku, a nie na rolniku. Ale każdy żyje po swojemu, więc powodzenia, może akurat jej się uda.
Jak Klaudia poradziła sobie z zadaniami wyznaczonymi jej przez Tomasza? Którą z kandydatek rolnik finalnie wybrał? Jak potoczyły się losy pozostałych bohaterów? Odpowiedzi na te pytania to na razie słodka tajemnica produkcji – widzowie będą mogli ją odkryć, śledząc nowe odcinki „Rolnika…”. Oglądacie?