Joanna Jabłczyńska w obiektywie taty
Joanna Jabłczyńska cieszy się popularnością od wielu lat. Ogromną rozpoznawalność dała jej rola Marty z "Na Wspólnej", w którą wciela się od ponad dwóch dekad. Widzowie z pewnością pamiętają tez jej występy w takich produkcjach, jak: "Trzy szalone zera", "Nigdy w życiu", "Dlaczego nie!". Niewiele osób pamięta, że wszechstronnie utalentowana aktorka i prawniczka zaczynała swoją karierę medialną w dzieciństwie. Mając zaledwie 8 lat wygrała eliminacje do Telewizyjnego Zespołu Dziecięcego „Fasolki” i stała się prawdziwą gwiazdą. Ostatnio 36-latka postanowiła wrócić pamięcią do tamtych czasów. Na Instagramie zamieściła nagranie autorstwa taty, który nagrał fragment próby. Możemy na nim zobaczyć mała Joasię.
Występy w „Fasolkach” były spełnieniem moich snów i jak widzicie na załączonym obrazku już same próby sprawiały mi ogromną przyjemność po latach jestem też wdzięczna za to, że mój Tata nagrywał te cudowne wspomnienia efekt nagrywania taboretem również po latach uważam za niezwykle uroczy - przyznaje aktorka.
Joanna Jabłczyńska wspomina dzieciństwo
Joanna Jabłczyńska debiutowała niemal 30 lat temu, mając zaledwie kilka lat. Swoją karierę artystyczną rozpoczęła w 1993 roku - wówczas wygrała eliminacje do Telewizyjnego Zespołu Dziecięcego "Fasolki". Niedługo później została solistką zespołu. W tym samym czasie pojawiła się w programie telewizyjnym "TIK-TAK". A później przez lata prowadziła program dla dzieci "TELERANEK". 36-latka chętnie wraca pamięcią do tamtych chwil i co jakiś czas - ku uciesze fanów - publikuje w sieci archiwalne nagrania sprzed lat.