Anna Przybylska na niepublikowanych dotąd nagraniach. Andrzej Piaseczny nagrał piosenkę o aktorce [WIDEO]

Już wkrótce to kin trafi wyczekiwany film o Annie Przybylskiej. Premiera zapowiadana jest na 7 października, tymczasem w sieci pojawił się utwór "Ania" promujący produkcję. Zarówno piosenka Andrzeja Piasecznego, jak i klip do niej, poruszył internautów. Możemy w nim zobaczyć niepublikowane dotąd nagrania z aktorką.

Andrzej Piaseczny oddał hołd Annie Przybylskiej

Już wkrótce, niemal 8 lat po śmierci Anny Przybylskiej, do kin trafi film „Ania”. Za reżyserię odpowiedzialni są Krystian Kuczkowski i Michał Bandurski. Będzie to bez wątpienia poruszającą historią o życiu cenionej aktorki, ukochanej matki, córki, partnerce, przyjaciółce. W produkcji wzięli udział nie tylko jej najbliżsi, ale również współpracownicy.

Film "Ania" zawierać będzie niepublikowane dotąd materiały filmowe oraz pełne emocji wspomnienia rodziny, przyjaciół i współpracowników aktorki. Wspólne chwile z Anną Przybylską wspominać będą m.in.: jej partner Jarosław Bieniuk, córka Oliwia, mama oraz siostra aktorki. Nie zabraknie opowieści związanych z jej życiem i karierą we wspomnieniach reżysera Radosława Piwowarskiego oraz wielu aktorów, m.in.: Cezarego Pazury, Michała Żebrowskiego, Jana Englerta, Pawła Małaszyńskiego, Pawła Wawrzeckiego, Szymona Bobrowskiego, Anny Dereszowskiej, Katarzyny Bujakiewicz.

Wśród osób, które wystąpią w produkcji jest również Andrzej Piaseczny, który poznał Przybylską na planie serialu "Złotopolscy" i od razu połączyła ich przyjaźń. Specjalnie do filmu "Ania" napisał piosenkę pod takim samym tytułem.

Zamykam oczy. Czuję, widzę jak to było, albo może jak wydawało mi się, że jest. Zupełnie jakbyśmy rozmawiali jeszcze wczoraj. Z uśmiechem, kompletnym wariactwem, na przemian z czułością w opowiadaniu o czasie, dzieciach, rodzinie. I chociaż ująć Ją w słowa to wyzwanie niemal niewykonalne, myślę, że nie chciałaby smutnej piosenki o sobie.

Wolałaby zamiast alabastrowego piękna własnej legendy - te wszystkie historie zza kulis, o rajstopach podciąganych pod szyję i kanapkach przynoszonych z domu na plan filmowy. O życiu pełną gębą, o odwadze w niemal każdej chwili, od wschodu do zachodu słońca. Bo życie każdą chwilą pociąga nas ponad wszystko. Tak to było. To właśnie było tak.

Premiera filmu o Annie Przybylskiej już 7 października

Anna Przybylska zmarła 5 października 2014 roku w wieku zaledwie 35 lat. Aktorka zmagała się z nowotworem trzustki. Jej przedwczesna śmierć była ogromnym ciosem dla wielbicieli i przede wszystkim rodziny. Partnera – Jarosława Bieniuka – i trójki dzieci: Oliwii, Szymona i Jana.

Aktorka wystąpiła w wielu serialowych i filmowych produkcjach, w tym m.in. w: „Daleko od noszy”, „Karierze Nikosia Dyzmy”, „Bilecie na Księżyc” i wielu innych. Rozpoznawalność przyniosła jej rola rezolutnej Marylki Baki – policjantki w serialu: „Złotopolscy”. Upamiętniający ją film "Ania" trafi do kin w całej Polsce jesienią - 7 października.

Oliwia Bieniuk nie kryje emocji po obejrzeniu filmu o Annie Przybylskiej: "Mama jest w nim taka, jaką pamiętam"
Ogromne wzruszenie i wiele emocji towarzyszyły bliskim Anny Przybylskiej podczas oglądania filmu dokumentalnego pt.: "Ania". Jarosław Bieniuk, Oliwia Bieniuk oraz Agnieszka Kubera - siostra zmarłej aktorki - podzielili się swoimi przemyśleniami po wyjątkowym seansie. "Mama jest w nim taka, jaką pamiętam" - przyznała Oliwia...

Katarzyna Bujakiewicz we wzruszających słowach o Annie Przybylskiej. Kiedy premiera filmu "Ania"?
Katarzyna Bujakiewicz opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w kórym odniosła się do produkcji filmu dokumentalnego pt. "Ania". Wspomniała także o relacji, która łączyła ją z Anną Przybylską. "Z Anią życie było prostsze i piękniejsze" - tłumaczyła. Kiedy produkcja pojawi się w kinach? Szczegóły przytaczamy poniżej.

Jarosław Bieniuk pokazał wyjątkowy kadr z rodzinnego archiwum... Internauci wspominają Annę Przybylską [FOTO]
Jarosław Bieniuk co jakiś czas zasila swoją instagramową galerię rodzinnymi kadrami. Ostatnio zamieścił w niej wyjątkową fotografię sprzed 8 lat. Publikacja wywołała wiele wspomnień.

Zobacz także