Jelenie przyszły - kompotu nie będzie!
Zastanawialiście się kiedyś, co dzieje się nocą przy leśniczówce? Okazuje się, że pewien leśniczy miał ostatnio nocą wyjątkowych gości. Co więcej, goście byli wyjątkowo głodni. Kilka jeleni pojawiło się pod sąsiadującą jabłonką. Zwierzęta bez pytania zaczęły zajadać się owocami. I niewiele zostało dla ludzi...
Wzorem lat ubiegłych... Kompotu z jabłek nie będzie
Jelenie znów były pierwsze pod jabłonią. Żona leśniczego, pomimo całkiem ładnego sadu owocowego, ponownie owoce kupi na targu - czytamy w opisie do krótkiego filmu, na którym możemy zobaczyć jelenią wizytę.
Nocna uczta jeleni uchwycona w obiektywie
Nagranie Adama Siekiera, które pojawiło się na facebookowej stronie Nadleśnictwa Lubliniec cieszy się sporym zainteresowaniem fanów. Nic w tym dziwnego. Taki widok to prawdziwa rzadkość i gratka dla miłośników przyrody. Pod publikacją pojawiły się setki reakcji i dziesiątki komentarzy internautów, wśród nich nie brakowało tych z poczuciem humoru:
Wiedzą co dobre i eko
Chciały pomóc. Cukru nie ma to co się miały zmarnować
Co to za nocne, kompulsywne podjadanie?
Pięknie, chciałabym takich gości
Smaczna odmiana w jadłospisie
A jak te rogacze popiją jabłka wodą to będą krzywo chodzić
Jak się chce mieć dla siebie to trzeba ogrodzić, a tak trzeba się dzielić :D
Dla takich widoków można poświęcić zbiory
Zobaczcie sami wielką ucztę jeleni: