Aleksandra Hamkało nago na Instagramie
Aleksandra Hamkało przez wielu uważana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Dużej popularności przysporzyła jej główna rola „Big Love”, ostatnio na dużym ekranie mogliśmy oglądać ją także w filmach „Miszmasz, czyli kogel-mogel 3” i „Koniec świata, czyli kogel-mogel 4”, w których wcielała się w postać Agnieszki Wolańskiej. Telewidzowie zaś doskonale znają ją z serialu „Na dobre i na złe”, w którym od 2016 roku gra Julię Burską.
33-letnia obecnie gwiazda prężnie działa także w sieci. Prowadzi własny profil na Instagramie, który obserwuje już przeszło 80 tysięcy osób. Aktorka, która na co dzień spełnia się jako mama dwójki dzieci, w mediach społecznościowych co jakiś czas uchyla rąbka tajemnicy na temat swojego życia prywatnego. Przed miesiącem zdradziła obserwatorom, że zdecydowała się wziąć udział w rozbieranej sesji zdjęciowej.
Siedzimy sobie z kumplem i od słowa do słowa opowiadam mu, że od dawna mam w głowie taki pomysł na zdjęcie, ale że to upierdliwe i w ogóle może bez sensu. A on mówi: „Nie bez sensu, właśnie z sensem. Będzie robione”. I kilka dni później przytarguje jakiegoś sprzętu sto kilo, bo oświetlić naszą łazienkę to nie takie hop siup, gdyż przede wszystkim jest ona rozmiarów niewielkich (…). Ja leję mleko do wanny, ogólnie jest trochę beki z nas samych. A potem wychodzi z tego tak fajna sesja, że w ogóle cześć – relacjonowała wówczas.
Aleksandra Hamkało w rozbieranej sesji
Ola Hamkało po upływie kilku tygodni postanowiła w końcu pochwalić się efektami sesji, w trakcie której powstała jej wymarzona fotografia.
To ta, dla której powstała cała „sesja wannowa”. Widziałam ją w głowie od samego początku, a mówić o niej umiem chyba tylko poetycko. Myślę, że zrozumiecie – napisała, publikując kadr, do którego zapozowała zupełnie nago w wannie wypełnionej różowym płynem oraz gumowymi zabawkami, i kontynuując wierszem:
Jestem kobietą, matką, kochanką.
I jak to wszystko wcisnąć w jedną wannę?
Jak to wcisnąć w jedno życie?
Kiedy otrzepię się ze spojrzeń i ocen,
kiedy całkiem zapomnę, że „nie masz wstydu” to była kiedyś obelga,
ukradnę kwadrans ciszy, żeby znów zakochać się w sobie i przypomnę sobie jak byłeś we mnie.
Jak byłaś we mnie, byliście we mnie, z rozkoszą, z bólem, z objawieniem.
Jak brałam od Ciebie całą przyjemność świata, jak rodziłam z siebie potem cały świat.
Wszystko przepływa przeze mnie i jest mi z tym tak dobrze. Tak dobrze!
Rano wstaję, zerkam na siebie w lustrze:
To ona!
Tak, to ona! Kochane ciało i twarz!
Ta, która umie dawać i brać!
I biegnę dawać i brać, dawać i brać.
I jest mi z tym tak dobrze. Tak dobrze!
Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać, bo obserwujący instagramowy profil Oli nie byli w stanie przejść obok udostępnionego przez nią posta obojętnie. Zachwyciło ich nie tylko zdjęcie, ale i sam wpis 33-letniej aktorki.
Wspaniałe! I zdjęcie, i słowa
Nieziemsko! Słodko, delikatnie i cieleśnie i naturalnie. Dawno tak pięknego zdjęcia nie widziałam. Gratuluje wizji i realizacji
Zjawiskowa! I cudowny opis! Podziwiam!
Piękna kobieta – ocenili.