Anna Lewandowska na Instagramie
Anna Lewandowska nieustannie pnie się ku górze. Trenerka, specjalistka ds. żywienia, autorka książek, bizneswoman, słowem: kobieta wielu talentów, rozwija swoją karierę i motywuje do zmian na lepsze. „Lewa”, dzięki swojej działalności w mediach społecznościowych, utrzymuje stały kontakt z internautami. Na jej instagramowym profilu, obserwowanym przez 4 mln użytkowników sieci, nie brakuje treści, ukazujących kulisy życia codziennego celebrytki. Lewandowska obszernie relacjonuje uroczyste wydarzenia, treningi, wakacje z rodziną, a także chwile spędzone w domowym zaciszu. Towarzyszą jej przy tym bliscy.
Dumna mama
„Lewa” wychowuje razem z ukochanym, Robertem Lewandowskim, dwie córki: Klarę i Laurę. Para poznała się w 2007 roku, a w 2013 roku powiedziała sobie głośne: „Tak”. W maju 2017 r. na świat przyszła ich starsza pociecha, Klara. Młodsza córka, Laura, urodziła się w maju 2020 r. Dziewczynki są oczkiem w głowie rodziców, którzy starają się dać im to, co najlepsze.
Chciałabym dać im wszystko, czego sama nie miałam w dzieciństwie. Pokazać cały świat, wszystkie możliwości. Ale pomiędzy pokazywaniem a wywoływaniem presji granica jest cienka. Jak jej nie przekroczyć? Chce podsuwać Jej [red. Klarze] różne aktywności, aby odnalazła swoją pasję. Bo przecież chodzi o to, by podejmowała własne decyzje – pisała swego czasu „Lewa”.
W styczniu 2022 r. podzieliła się swoimi przemyśleniami na tematy związane z: wychowywaniem dzieci i angażowaniem ich w różnorodne aktywności. Trenerka tłumaczyła, że choć nie wie, czy jej się to udaje, zawsze stara się znaleźć „złoty środek” i jest uważna na emocje córki. Do kwestii macierzyństwa odniosła się teraz po raz kolejny.
"Taki emocjonalny rollercoaster"
Na instagramowym profilu „Lewej” pojawiło się nowe zdjęcie. W jego opisie trenerka zwraca się do mam, które pracują w jej zespole. Przy okazji dzieli się także swoimi refleksjami i osobistymi doświadczeniami.
W moich zespołach pracują - łącznie ze mną - 32 Mamy. I w sumie powołałyśmy na świat 52 dzieci!
Każda mama każdego dnia musi podejmować dziesiątki trudnych decyzji. Niemal wszystkie łączą się z tym, że z czegoś trzeba zrezygnować (na przykład ze snu…), coś zaakceptować albo zrobić inaczej. Macierzyństwo jest dużo trudniejsze niż się spodziewałam. I piękniejsze niż sobie wyobrażałam. Taki emocjonalny rollercoaster… - tłumaczy.
Jak dodaje, cieszy się, że ma wokół siebie tyle osób, z którymi może rozmawiać o przeżyciach, związanych z wychowywaniem pociech.
Dziewczyny, dziękuję, że to właśnie w moich firmach postanowiłyście realizować się zawodowo. Jesteście świetnymi ekspertkami i Mamami. A moje biznesy są dzięki Wam po prostu lepsze – dodaje na koniec.