Jak oddzielić żółtko od białka?
Oddzielanie żółtek od białek na pierwszy rzut oka wydaje się być prostą i mało istotną czynnością. W rzeczywistości jednak jest ono kluczowe! W końcu nigdy nie wyjdzie nam naprawdę puszysty omlet, jeśli zamiast oddzielenia od siebie tych dwóch części jajka, zaczniemy miksować wszystko razem. Mało tego, przecież nikt nie lubi jak później w gotowym deserze chrupie mu w zębach kawałek jajecznej skorupki. A kto miałby czas i chęci na tak nużącą czynność jak przelewanie żółtek z jednej połówki skorupki na drugą? Żeby uniknąć takiego stanu rzeczy, zobacz nasze sposoby i uwolnij się od męczącej syzyfowej pracy.
Jak w inny sposób oddzielić żółtko od jajka?
Dłonie
Jeśli dysponujesz sprawnymi rękami, a małą ilością czasu oraz lubisz mieć wszystko pod kontrolą - ten sposób jest dla Ciebie. Wystarczy z początku umyć porządnie dłoń, podłożyć pod spód jakieś naczynie i wybić na nią jajko. Następnie należy tak manewrować dłonią, aby biało ściekło do naczynia, a żółtko zostało na dłoni w niezmienionym kształcie. Metoda ta jednak nie jest dla każdego - wymaga opanowania i sprawności. Warto jednak ją wypróbować, gdyż, kiedy już dojdziesz do wprawy w tej czynności, będzie ona zajmowała tylko sekundę, a Ty nawet się nie zorientujesz kiedy i jak to się stało, że żółtko jest w osobnym naczyniu niż białko.
Lejek
Jeśli chcesz pójść na łatwiznę - użyj lejka. Wybij do niego jajko i delikatnie nim ruszaj po okręgu, aby białko spłynęło w dół do miski, a żółtko pozostało.
Butelka
Jeśli jednak chcesz mieć trochę zabawy z tak codziennej, zwykłej czynności - chwyć po plastikową butelkę! Na początku wybij całe jajko na talerz i zamocz w nim płytko pustą, plastikową butelkę. Delikatnie ją naciśnij, a nad żółtkiem rozluźnij ucisk. Wtedy butelka zassie samo żółtko, a Ty nie będziesz musiał/ła się przejmować, czy przypadkiem nie zostało go trochę w białku.
Chleb tostowy
Znany jest nam także jeszcze jeden sposób, który jakiś czas temu stał się popularny na Tik Toku! Wybij jajka do miseczki i potrzyj swoje palce o środek kromki chleba tostowego. Spróbuj chwycić nimi żółtko i “wyłowić je” z naczynia. Chleb, a szczególnie tostowy, działa według zwolenników tego sposobu podobnie jak gąbka - wchłania z placów wilgoć, dzięki czemu jesteśmy w stanie złapać nimi żółtko. Pamiętajmy jednak, że nie warto, na rzecz skorzystania z tej metody, marnować chleba - nie bójmy się użyć owej kromki ponownie, tostując ją i zjadając na kolację.