Ćwikła - przepis według Mikołaja Reja
Okazuje się, że receptura na ćwikłę opisana w XVI wieku przez polskiego poetę i prozaika jest nadal aktualna. Choć współczesny język różni się od tego renesansowego, użytego przez Mikołaja Reja, to sposób przygotowania tego smacznego dodatku do potraw śmiało możemy odtworzyć w naszych kuchniach.
Jak w 1568 roku przyrządzano ćwikłę?
Nuż też ćwikiełki w piec namotawszy, a dobrze przypiekszy, nadobnie ochędożyć, w talerzyki nakrajać, także w faseczkę ułożyć, chrzanikiem, co nadrobniej ukrążawszy, przetrząsać, bo będzie długo trwała, także koprem włoskim, troszkę przetłukszy, przetrząsać, a octem pokrapiać, a solą też trochę przesalać;
tedy to jest tak osobny przysmak ani twoje limunije, bo i rosołek barzo smaczny, i sama pani ćwikła, bo już będzie i barzo smaczna, i barzo nadobnie pachnęła.
Ćwikła - składniki, przepis, przygotowanie
Minęło ponad 400 lat, a przepis na ćwikłę nie uległ zmianie. Wiele osób "aktualizuje" go tarciem buraczków, a nie krojeniem ich w talarki - ale to kwestia indywidualnych upodobań.
Czego potrzebujemy, by zrobić ćwikłę? W naszej kuchni powinniśmy mieć zaledwie kilka składników:
- 1 kg buraków,
- 4-5 łyżek utartego chrzanu
- ocet winny do skropienia,
- prażone nasiona kopru włoskiego,
- sól.
Buraki pieczemy w piekarniku. Obieramy ze skórki i trzemy na tarce lub kroimy w talarki. Skrapiamy octem. Mieszamy z chrzanem. Doprawiamy solą i prażonymi nasionami kopru włoskiego. Smacznego!