Przytulanie jest nie tylko miłe, ale też zdrowe! Wystarczy zaledwie 20 sekund
Zbawienny wpływ przytulania na życie codzienne człowieka został już niejednokrotnie potwierdzony naukowo, ale warto tę wiedzę utrwalać. Bowiem nadal nie wszyscy wiedzą, że ten niepozorny gest uruchamia mechanizmy poprawiające nie tylko nasze samopoczucie, ale też zdrowie. Okazuje się, że zaledwie kilkanaście sekund uścisku może zdziałać wiele dobrego.
Nie chodzi tylko o wyraz wsparcia czy sympatii. Dotyk bliskiego nam człowieka uruchamia szereg reakcji. Wzajemna bliskość ma ogromną moc - poprawia nastrój, koi nerwy, zwiększa poziom endorfin, wyrównuje ciśnienie krwi czy wzmacnia układ odpornościowy… a to nie wszystko. Dlaczego tak się dzieje?
Zdrowotne właściwości przytulania
Naukowcy potwierdzili, że przytulanie sprawia, że nasz organizm zaczyna wydzielać oksytocynę. Uwalniający się hormon szczęścia (nazywany również hormonem miłości), o którym mowa, zmniejsza poziom kortyzolu (hormonu stresu), a zwiększa poziom endorfin i dopaminy.
Co daje nam 20 sekund przytulania?
- Obniża poziom stresu i lęku,
- Daje ulgę w bólu psychicznym i fizycznym, bowiem wytwarzane endorfiny mają działanie przeciwbólowe,
- Wyrównuje ciśnienie krwi,
- Daje poczucie bezpieczeństwa,
- Poprawia nastrój,
- Dodaje energii,
- Poprawia funkcjonowanie autonomicznego układu nerwowego,
- Wzmacnia układ odpornościowy – oksytocyna wpływa na zwiększanie się liczby przeciwciał zwalczających wirusy i bakterie,
- Wzmacnia więzi międzyludzkie.
Nie pozostaje nic innego, jak przytulić kogoś bliskiego. Na zdrowie!