Rossmann wycofuje rosyjskie produkty. Mowa o ponad 150 różnych artykułach

Rossmann zdejmuje z półek rosyjskie produkty – zarówno te wyprodukowane bezpośrednio w Rosji, jak i te na rosyjskiej licencji. To sprzeciw wobec wojny na Ukrainie. Jednocześnie sieć aktywnie pomaga uchodźcom.

Rossmann wycofuje rosyjskie produkty

Popularna sieć Rossmann przyłączyła się do trwającego od czasu ataku Rosji na Ukrainę bojkotu rosyjskich marek. Z półek drogerii znikają artykuły wyprodukowane bezpośrednio w Rosji, a także te, które mają polskiego dystrybutora, ale powstały na licencji rosyjskiej spółki. Mowa o ponad 150 różnych produktach.

Firma Rossmann nie chce w żaden sposób wspierać producentów z Rosji, których podatki – zasilając rosyjski budżet – mogą być również przeznaczane na cele związane z atakiem na Ukrainę – oświadczyła Agata Nowakowska, rzecznik prasowa Rossmanna.

Dlatego w trybie natychmiastowym zdecydowaliśmy o zdjęciu z półek naszych drogerii 52 artykułów wyprodukowanych bezpośrednio w Rosji (decydującym czynnikiem był EAN wskazujący na Rosję jako kraj pochodzenia) oraz 101 produktów polskiego dystrybutora (chodzi o markę Natura Siberica, dostarczającą kosmetyki na licencji rosyjskiej spółki Natura Siberica LTD) – przekazała w imieniu biura prasowego firmy.

Jak podkreślono w oświadczeniu, ruch Rossmanna to także odpowiedź na zaniepokojenie klientów, którzy chcą mieć pewność, że robiąc zakupy w żaden sposób nie będą wspierać rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Rossmann pomaga uchodźcom z Ukrainy

Biuro prasowe Rossmanna przekazało ponadto, że sieć aktywnie „włączyła się w pomaganie naszym sąsiadom”. Jak zadeklarowano, na początku marca Rossmann przekaże Caritasowi Gliwice produkty o wartości 28 tysięcy złotych – środki higieny, pieluchy czy żywność dla dzieci.

Jesteśmy w trakcie przygotowywania zamówień dla PCK i Caritas Polska – każda z tych organizacji otrzyma od nas artykuły o wartości 25 tys. zł, ale kwota naszej pomocy może wzrosnąć, w zależności od rozwoju sytuacji – informuje rzecznik sieci drogerii, dodając:

Na prośbę łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego zrezygnowaliśmy z marży na kupione przez urząd artykuły do paczek dla uchodźców. Jeszcze dzisiaj wyślemy bezpośrednio na granicę w Medyce i Dorohusku palety z pieluchami i słoiczkami z jedzeniem dla dzieci. Podobnie jak inne firmy chcemy pomagać. Będziemy na bieżąco reagować na sytuację i dostosowywać nasze działania do skali potrzeb

Zobacz także