Tak pomagamy obywatelom Ukrainy. Piękna postawa w obliczu zagrożenia

W czwartek Rosja zaatakowała Ukrainę. Uciekający przed wojną Ukraińcy szukają teraz schronienia u najbliższych im sąsiadów - Polaków. Jak się okazuje, w Polsce nie brakuje chętnych do pomocy. To piękna postawa w obliczu zagrożenia.

Tak Polacy pomagają swoim sąsiadom!

Agresja Rosji na Ukrainę z dnia na dzień zmieniła nasze życie. Jednocześnie my – Polacy – pokazaliśmy, że potrafimy wyciągnąć pomocną dłoń. W sieci pojawiło się mnóstwo zbiórek przydatnych rzeczy i żywności dla będących w potrzebie obywateli Ukrainy, którzy zmierzają do Polski. Wiele osób zaoferowało też uciekającym przed działaniami zbrojnymi bezpłatny nocleg. To piękna postawa, która pokazuje, że potrafimy być solidarni w czasie kryzysu.

Pomagają też firmy

W pomoc Ukraińcom zaangażowały się także firmy i inne przedsiębiorstwa. PKP Intercity zagwarantowało bezpłatne przejazdy dla obywateli Ukrainy. Na podobny krok zdecydowała się warszawska komunikacja miejska.

Biedronka zadeklarowała, że wypłaci pracownikom z Ukrainy po 1000 zł bezzwrotnej pomocy. mBank zrezygnował z kolei z pobierania opłat za przelewy na Ukrainę.

Uciekających przed działaniami zbrojnymi wspierają też sieci komórkowe. Operatorzy udostępnili ukraińskim klientom pakiet darmowych minut, SMS oraz gigabajtów.

Jak mogę pomóc obywatelom Ukrainy?

W sytuacji, z którą przyszło nam się zmierzyć, każda pomoc jest na wagę złota. Jeśli chcesz w jakiś sposób pomóc, to w mediach społecznościowych działa kilka grup, w których można publikować swoje propozycje pomocy. Jeśli nie możesz zaoferować noclegu obywatelom Ukrainy, być może jesteś w stanie zaoferować im pracę? Pomóc możesz także poprzez oddawanie przydatnych rzeczy lub żywności w ramach lokalnych zbiórek.

Co robić w obecnej sytuacji? Przeczytaj, jak małymi krokami możesz wesprzeć Ukrainę
To już kolejny dzień ataku rosyjskich wojsk na Ukrainę. Skutki agresji Władimira Putina przez długi czas będą odczuwalne nie tylko u naszych wschodnich sąsiadów, lecz na całym świecie, m.in. za sprawą wprowadzonych przez Zachód sankcji. Zmiany da się zauważyć na poziomie globalnym, ale także w naszym codziennym życiu - wiele funkcjonujących w Polsce firm już teraz pracuje nad wykluczeniem rosyjskich dostawców, w miastach odbywają się protesty, a stacje benzynowe przechodzą istne oblężenie.

Zobacz także