Fatalny okres dla Aleca Baldwina. Po wielkim dramcie na planie filmu spotkało go kolejne nieprzyjemne zdarzenie

Alec Baldwin przyleciał do Londynu, aby rozpocząć kręcenie filmu. Ma to być jego pierwsza produkcja po zabójstwie operatorki Halyny Hutchins. Do tragedii doszło na planie westernu "Rust" pod koniec 2021 roku. Jednakże los ewidentnie nie sprzyja aktorowi, gdyż nieustannie stawia na jego drodze trudności. Co dokładnie przytrafiło się Baldwinowi w stolicy Wielkiej Brytanii?

Powrót Baldwina na plan filmowy

Na południowym zachodzie od Londynu, w hrabstwie Hampshire, jest położony plan filmowy thrillera „97 minutes”. To opowieść o porwaniu samolotu Boeing 767. Maszynie grozi rozbicie się z powodu braku paliwa. Produkcja nie jest wysokobudżetowa – mowa o 7 mln dolarów. Alec Baldwin, to jedyny aktor, którego nazwisko zostało ujawnione z ekipy filmowej. 

Ciemne chmury wciąż nad jego głową

Aktor nagrał wideo, w którym opowiedział o przykrym zdarzeniu, jakie miało miejsce na lotnisku Heathrow. Gwiazdor relacjonuje, że przyjechał po niego kierowca, który miał go zawieźć na plan filmowy. Mężczyzna przywitał Baldwina i poprosił, aby ten zaczekał, gdyż podjedzie samochodem z parkingu. Jednakże czas oczekiwania wydłużał się niemiłosiernie. Wówczas artysta zadzwonił do firmy, w której pracuje szofer i ku swemu ogromnemu zdziwieniu dowiedział się, że auto zostało ukradzione.

Tragedia na planie „Rust”

21 października 2021 roku doszło do dramatycznego wypadku. W Nowym Meksyku kręcono niezależną produkcję westernu. To tam, Alec Baldwin nieumyślnie postrzelił reżysera Joela Souzę i operatorkę Halynę Hutchins. Kobieta zmarła na skutek odniesionych obrażeń. Wtedy także, gwiazdor zdecydował się zrezygnować z udziału we wszystkich ofertach filmowych. Baldwin przeszedł załamanie nerwowe. Thriller „97 minutes” daje nadzieję na to, że gwiazdor wraca do gry po traumatycznych wydarzeniach. Najsłynniejsze hity, w których wystąpił Baldwin, to: „Notting Hill” (1999 rok), „Pearl Harbor” (2001 rok), „Aviator” (2004 rok), „Infiltracja” (2006 rok) czy „Bez mojej zgody” (2009 rok).

Czytaj też:

Alec Baldwin może mieć poważne problemy. Strzelania z broni nie było w scenariuszu "Rust"!
Kolejne informacje o tragedii na planie filmu "Rust", na którym Alec Baldwin śmiertelnie postrzelił operatorkę filmową, Halynę Hutchins. Policja i prokuratura wciąż prowadzą śledztwo, a głos zabrała opiekunka scenariusza, Mamie Mitchell, która pozwała aktora. Kobieta napisała w pozwie, że scena, w której gwiazdor strzela z pistoletu, nie była zaplanowana.

Zobacz także