Trening czyni mistrzynią!
Martyna Wojciechowska jest znana z brawurowych podróży do najodleglejszych zakątków świata. Podczas takich wypraw nie ma czasu na dbanie o zniewalający wygląd, dlatego często widzowie nie zwracają uwagi na jej kobiecą figurę. Tym razem, reporterka nie zawahała się i opublikowała ponętne ujęcie, na którym dzieli się z internautami swoją pasją do niebezpiecznego sportu, jakim jest boks. Martyna trzyma gardę, ma osłonięte dłonie i odkryty dekolt, który ledwie mieści się w kusym, białym topie. Jej włosy są w nieładzie, a gorącokrwiste spojrzenie przeszywa internautów na wskroś. Trzeba przyznać, że w takim sportowym wydaniu dziennikarka robi obezwładniające wrażenie!
Zacząć rok z przytupem!
To pierwsze tak odważne zdjęcie Martyny Wojciechowskiej w nowym roku. Oczywiście ten seksowny kadr nie mógł umknąć uwadze czujnych fanów, którzy licznie komplementują sportową sesję zdjęciową podróżniczki. Przy okazji nowego ujęcia, dziennikarka nie omieszkała pospieszyć do swoich odbiorców z osobistym i mądrym przekazem:
POSTANOWIENIA NOWOROCZNE.
Macie jakieś?
Ja w ten nowy 2022 rok wchodzę na pełnej petardzie.
Ale bez planu.
Zamierzam być dla siebie po prostu miła i życzliwa.
Tylko tyle i aż tyle […]
– deklaruje Martyna Wojciechowska.
Martyna Wojciechowska na celowniku
Dziennikarka intensywnie udziela się w mediach społecznościowych i w życiu społecznym. Największą sławę zyskała dzięki cyklicznemu programowi „Kobieta na krańcu świata”, który prowadzi od 2009 roku. W tej podróżniczej serii odwiedza rozmaite, intrygujące kobiety w najodleglejszych zakątkach naszego globu i opowiada ich nieprawdopodobne historie. 15 lipca zawrzało w sieci, po tym jak Martyna Wojciechowska poinformowała media o swoim rozstaniu z mężem – prezenterem telewizyjnym i podróżnikiem Przemkiem Kossakowskim.
Czytaj też: