„Rolnik szuka żony”. Anna i Grzegorz Bardowscy na pomoc chorej dziewczynce
Anna i Grzegorz Bardowscy pojawili się w 2. sezonie programu: „Rolnik szuka żony” i właśnie tam znaleźli… siebie! Grzegorz – jako jeden z bohaterów randkowego show – zwrócił uwagę na list od Ani i zaprosił ją na spotkanie. Ich miłość rodziła się na oczach widzów, a w finale sezonu zakochani pojawili się już jako para. Od tamtej chwili minęło już kilka lat, a Anna i Grzegorz są szczęśliwym małżeństwem z dwójką dzieci: Jasiem i Liwią. Państwo Bardowscy nie zniknęli ze świata mediów, chętnie dzieląc się swoją codziennością w sieci; Instagram Ani Bardowskiej śledzi blisko 250 tys. internautów! Pani Ania doskonale zdaje sobie sprawę z siły Internetu, często wykorzystując ją do pomocy innym. W niedawnym czasie Ania z „RszŻ” opublikowała post, w którym zaprosiła użytkowników sieci do… wizyty w gospodarstwie Bardowskich! Wszystko w ramach wsparcia internetowej zbiórki na leczenie małej Amelki.
Co powiecie na zaproszenie na całodniowy pobyt u nas? Jestem mega ciekawa, co sądzicie o naszym pomyśle. Z osób wpłacających na założoną przez nas skarbonkę dla @amelka_kontra_sma chcemy zaprosić do nas jedną osobę (która może zabrać najbliższych- dzieci, męża, żonę, partnera/kę). Pokażemy Wam nasze uprawy, przewieziemy Was traktorami, zaprosimy do domu na własnej roboty obiad i deser (…) – zachęcała Anna Bardowska.
Ania i Grzegorz z „Rolnik szuka żony 2” proszą o wsparcie internetowej zbiórki
Taki ruch ze strony Ani i Grzegorza z programu: „Rolnik szuka żony” bardzo spodobał się ich internetowym obserwatorom, o czym mogą świadczyć pozostawione przez nich komentarze:
Fajnie, ze swoją popularność potraficie wykorzystać w pozytywny sposób. Bierzcie przykład celebryci!!!
Jaki piękny pomysł, jesteście cudowni.
Wy to się faktycznie dobrze dobraliście; dobrze, że powstał ten program, bo nie wiem, czy gdzieś indziej w życiu gdzieś na siebie natrafili w innych okolicznościach, wspaniali.
Aniu, jesteś wielka, masz mega dobre serducho.
Link do zbiórki założonej przez Annę i Grzegorza znajdziecie TUTAJ.