Takie są nasze marzenia
Fani popularnych filmów i seriali mają to do siebie, że w dużej mierze utożsamiają danego aktora z postacią przez niego odgrywaną. Nie mówimy już na przykład – o patrz, tu gra Kit Harington! Usłyszymy raczej o to Jon Snow albo to ten z „Gry o tron”. Kolejną sprawą jest fakt, że widzowie „parują” ze sobą określone postacie. Łączą również w pary aktorów. Pomyślcie nad tym, jakie były najpopularniejsze parringi w "Harrym Potterze"?
To już 20 lat!
Od premiery pierwszego części o przygodach młodego czarodzieja, czyli „Harry Potter i Kamień Filozoficzny” , minęło już 20 lat. Biorąc pod uwagę, że powstało aż osiem części, łatwo domyślić się, że aktorzy spędzali na planie dużo czasu. Byli dla siebie jak druga rodzina. Emma Watson wcielająca się w rolę Hermiony zdradziła pewien sekret.
Jej tajemnica
Aktorka powiedziała w wywiadzie dla "ET Canada", że zakochała się podczas prac nad filmami. A moment, w którym pojawiły się uczucia, opisywała w następujący sposób:
Weszłam do pokoju, w którym mieliśmy korepetycje. Zadanie, które zostało mu przydzielone, polegało na narysowaniu tego, jak według niego wygląda Bóg? […] narysował dziewczynę w czapce odkręconej do tyłu na deskorolce. I po prostu nie wiem, jak to powiedzieć – po prostu się w nim zakochałam.
To on był jej miłością
Dla wielu fanów będzie to być może zaskoczeniem, dla części pewnie niekoniecznie. Wybrankiem serca Watson okazał się Tom Felton, czyli filmowy Draco Malfoy. Cóż patrząc na to, że wiele osób łączyło Hermionę z Draconem, wybór Emmy nie jest aż tak szokujący. Gdy spotkali się po raz pierwszy, miała 11 lat:
Był trzy lata starszy, więc była dla niego kimś w rodzaju "młodszej siostry".
Plotki o związku
Wiele pojawiało się plotek na temat związku Watson i Feltona. Tak naprawdę nigdy ze sobą nie chodzili. Zresztą Emmę łączono też wielokrotnie z Danielem Radcliffem, czyli filmowym Harrym Potterem. Jak mówił Tom Felton:
[…]kiedyś siedziałem w charakteryzatorni, a ktoś powiedział coś w stylu:„ Tak, podkochiwała się w tobie.” Od tamtej pory stałem się dla niej bardzo opiekuńczy. Zawsze miałem do niej słabość i to trwa do dziś.