Tragedia na basenie w Oświęcimiu. Nie żyje 51-latek

Na miejskiej pływalni w Oświęcimiu doszło do makabrycznego zdarzenia. 51-latek zasłabł w basenie. Ratownicy wyciągnęli nieprzytomnego mężczyznę z wody. Niestety, lekarzom nie udało się uratować jego życia. Sprawę wyjaśnia prokuratura.

Oświęcim. Tragedia na basenie. Nie żyje 51-latek

Do ogromnej tragedii doszło 27 grudnia 2021 roku na miejskiej pływalni w Oświęcimiu. O zdarzeniu jako pierwszy poinformował portal faktyoswiecim.pl. Tuż po godzinie 21:00 ratownicy dostrzegli nieprzytomnego mężczyznę i wydobyli go z wody. Natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe i rozpoczęli reanimację poszkodowanego 51-latka.

Po przyjeździe na miejsce medykom z pogotowia ratunkowego udało się przywrócić funkcje życiowe u mężczyzny. 51-latek został w ciężkim stanie przewieziony do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu. Niestety, ratownikom medycznym nie udało się uratować jego życia. Mężczyzna zmarł po krótkim czasie, lekarz stwierdził zgon.

Sprawę zbada prokuratura

Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy policji wynika, że 51-latek zasłabł podczas pływania. Śledztwo w sprawie tragedii na pływalni miejskiej w Oświęcimiu wszczęła prokuratura. Prokuratur nadzorujący czynności polecił przeprowadzenie sekcji zwłok. Dopiero po niej będzie znana bezpośrednia przyczyna zgonu 51-latka.

Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego oświęcimskiej komendy Policji pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu prowadzą czynności mające na celu ustalenie okoliczności, w jakich doszło do utonięcia 51-letniego mieszkańca Oświęcimia – przekazała "Gazecie Krakowskiej" Małgorzata Jurecka, oficer Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Makabra na Mazowszu. 41-latek zabił swoją żonę i ranił nastoletniego syna
Rodzinny dramat w Rozniszewie w powiecie kozienickim na Mazowszu. 41-letni mężczyzna zabił swoją żonę i ranił 15-letniego syna. Informację otrzymaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.

Zobacz także