Jeden ze słynnych braci Bogdanoff nie żyje. Chorował na COVID-19

Jeden ze słynnych prezenterów, który, razem ze swoim bliźniakiem, prowadził poplarny program telewizyjny "Temps X", zmarł w wieku 72 lat. Francuski dziennik informuje, że bracia trafili 15 grudnia 2021 roku do szpitala. Grichka Bogdanoff trafił na oddział intensywnej terapii w placówce imienia Georgesa Pompidou. Jak wskazuje za oświadczeniem rodziny gazeta "Le Monde", "był otoczony miłością swojej rodziny i bliskich. Zmarł w spokoju".

Grichka Bogdanoff nie żyje

W sieci pojawiły się informacje na temat śmierci jednego z prezenterów. O wszystkim, za pośrednictwem agenta, miała powiadomić jego rodzina. Jak wskazuje francuski „Le Monde” obaj bracia trafili do szpitala ze względu na zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. W placówce medycznej mieli pojawić się 15 grudnia br. Grichka Bogdanoff zmarł 13 dni później, 28.12.2021 roku w Paryżu. Miał 72 lata.

Bracia Bogdanoff - kariera

Grichka Bogdanoff razem ze swoim bratem bliźniakiem Igorem Bogdanoffem prowadzili popluarny program telewizyjny „Temps X”. Show science-fiction emitowane było w latach 1979-1987. Później po długoletniej przerwie wrócili do mediów i kontynuowali zainteresowanie nauką. Zdobywali wykształcenie na studiach doktoranckich. Jeden z bliźniaków obronił tytuł doktora z matematyki, drugi z kolei z fizyki. Bracia, potomkowie arystokracji publikowali teksty naukowe, które spotykały się z krytyką innych badaczy, a także oskarżeniami o plagiat. Zarówno Grichka Bogdanoff, jak i Igor Bogdanoff kojarzeni byli również ze względu na zachodzące zmiany w ich wyglądzie, zauważane już w latach 90. Plotki mówiły o podejrzeniach dot. zamiłowania słynnych bliźniaków do operacji plastycznych lub o chorobie o nazwie "akromegalia". Schorzenie to jest chorobą przewlekłą, na której skutek z czasem zewnętrzna aparycja stopniowo ulega zmianie.

Nie żyje znany reżyser. "Był prawdziwym artystą i hojnym, kochającym facetem"
"Był dla mnie przyjacielem, partnerem kreatywnym i starszym bratem" - wspomina reżysera "Wielkich kłamstewek", "Ostrych przedmiotów" oraz "Witaj w klubie" jego wieloletni współpracownik, producent Nathan Ross. Przyczyna śmierci nie jest na ten moment znana. Jean-Marc Vallée zmarł nagle w swoim domu.

Zobacz także