Jaki jest Omikron?
Podczas wtorkowej konferencji rzecznik Ministerstwa Zdrowia powiedział, że obecnie nie ma jednoznacznego wskazania, by wariant Omikron był bardziej zakaźny aniżeli dotąd poznane szczepy. Nadmienił również, iż nowy koronawirus jest raportowany w Wielkiej Brytanii (25% zakażonych), Stanach Zjednoczonych (11%), Danii (7%).
U nas te 25 przypadków nie jest to znacząca liczba, ale musimy przygotować się, że tych przypadków z dnia na dzień będzie coraz więcej
– Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.
Jest czego się obawiać?
Zgodnie z danymi napływającymi z Brytyjskiej Agencji Zdrowia Publicznego, pomimo większej zakażalności Omikronem, obserwuje się dość rzadki ciężki przebieg choroby. W przypadku zakażenia nowym wariantem szacuje się, że ryzyko hospitalizacji spada o 50-70%. W zestawieniu z Deltą Omikron wydaje się być pod tym względem mniej problematyczny.
Rzecznik resortu zdrowia obala plotki...
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia zaakcentował fakt, iż dotąd nie ma bezdyskusyjnych dowodów, które dokumentowałyby jednoznaczny i wyraźny wzrost zakaźności w kontekście wariantu Omikron. Co ważne, dodał, że nawet specjaliści i progności nie są w stanie jednogłośnie przewidzieć, jak w najbliższych dniach wyklaruje się pandemiczna sytuacja dotycząca szczepu Omikron.
[…] na dzień dzisiejszy nie ma jasnego wskazania, że ten wirus będzie bardziej zakaźny, ale mniej zjadliwy […] Rozbieżności w projekcjach na najbliższe dni, tygodnie są bardzo duże. Czekamy na nowe doniesienia
– wyjaśnił Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.
Źródło: PAP
Czytaj też: